PolskaArcyskandal! Obrażają prezydenta za pieniądze podatników

Arcyskandal! Obrażają prezydenta za pieniądze podatników

Finansowanie z budżetu państwa kampanii przeciwko głowie państwa, no to już jest naprawdę arcyskandal - powiedział Jarosław Kaczyński w "Sygnałach Dnia".

10.07.2008 | aktual.: 10.07.2008 10:22

Sygnały Dnia: Panie prezesie, co złego jest w ściągach dla posłów Platformy Obywatelskiej przygotowywanych w Kancelarii Premiera?

Jarosław Kaczyński: Już pomijając ich treść, która w istocie sprowadza politykę do czystej manipulacji i przede wszystkich relacje z opinią publiczną, z obywatelami do czystej manipulacji, to mamy tam jeszcze i takie elementy, jak obrażanie głowy państwa, i to wszystko za państwowe pieniądze, bo to nie jest tak, że to partyjna komórka to robi. Można by wtedy to krytycznie oceniać, ale to jest inna sprawa. To robi komórka rządowa, czyli funkcjonująca z pieniędzy podatników. No, to jest bardzo poważne nadużycie, które powinno znaleźć odpowiedni finał, być może nawet sądowy.

Ale partie korzystają z pieniędzy publicznych poprzez subwencje i dotacje, więc czego by nie robiły, w gruncie rzeczy to jest za publiczne pieniądze.

- Panie redaktorze, tylko to są pieniądze dla partii i bardzo dobrze, że korzystają, bo inaczej musiałyby korzystać z innych pieniędzy, a wiadomo, jak to się kiedyś w Polsce kończyło i zresztą wszędzie na świecie. Natomiast ponieważ właśnie mają pieniądze i nie mogą się skarżyć na to, że nie mają, bo mają ich sporo, to wobec tego jeżeli chcą mieć tego rodzaju komórki, jeżeli chcą politykę sprowadzać do PR–u, jeżeli chcą nieustannie wprowadzać w błąd opinię publiczną, no to już niech chociaż robią to za te pieniądze, które zostały im przydzielone, a nie za pieniądze rządowe, które nie są przydzielone partii, tylko są dla rządu, dla Kancelarii, a rząd ma pracować dla całego społeczeństwa, a nie dla jednej partii.

Minister Nowak wyjaśniał, że te materiały są przygotowywane dla rządu, a jeśli idzie o posłów Platformy, to to jest jedno kliknięcie myszą, wysyłają im po prostu internetem i to nic nie kosztuje, natomiast każdy rząd o tego rodzaju materiały winien dbać i dba.

- Nie przypominam sobie, żeby mój rząd miał tego rodzaju materiały, żeby mi ktoś zalecał, co ja mam mówić w różnych sprawach. A poza tym proszę się przyjrzeć treści tych zaleceń, one są niejednokrotnie po prostu skandaliczne. I powtarzam: nie chodzi o jakieś informacje czy interpretacje, tylko chodzi o prowadzenie pewnych kampanii. Przy czym, no, finansowanie z budżetu państwa kampanii przeciwko głowie państwa, no to już jest naprawdę arcyskandal.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)