Arcybiskup Milingo znów naraził się Watykanowi
Emmanuel Milingo wraz z małżonką (AFP)
Watykan cofnął w środę ultimatum postawione żonatemu
arcybiskupowi Emanuelowi Milingo. Świecki wymiar sprawiedliwości
we Włoszech nie chce jednak zrezygnować z ukarania go za
wykroczenie.
08.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Dziennik Corriere della Sera napisał w środę, że czarnoskóry arcybiskup-egzorcysta musi zapłacić mandat za zaparkowanie samochodu w niedozwolonym miejscu.
Limuzyna Emanuela Milingo stała we wtorek przed letnią rezydencją papieża w Castel Gandolfo w miejscu, w którym obowiązuje zakaz parkowania.
Jan Paweł II przyjął kontrowersyjnego zambijskiego arcybiskupa i - jak napisano w wydanym potem oświadczeniu Watykanu - spotkanie to stanowiło początek dialogu, który, miejmy nadzieję, doprowadzi do pozytywnych wydarzeń.
71-letni obecnie Milingo, znany z niekonwencjonalnych praktyk egzorcystycznych, ożenił się 27 maja tego roku z 43-letnią Marią Sung w ramach ceremonii zbiorowych zaślubin organizowanych przez sektę Moona. Ceremonia odbyła się w jednym z nowojorskich hoteli.
Watykan domaga się od Milingo, by opuścił swoją żonę, zerwał z sektą Moona, publicznie zobowiązał się do przestrzegania celibatu i zamanifestował posłuszeństwo wobec Ojca Świętego.
Rzecznik arcybiskupa, ksiądz Phillip Schanker, oświadczył we wtorek, że Milingo starał się o papieską audiencję, by uzyskać aprobatę dla swego stanu małżeńskiego. Według Schankera, małżeństwo to zostało już skonsumowane. (mon)