Ustawy o ochronie danych osobistych i o ochronie informacji tajnej nie pozwalają na pełne otwarcie archiwów byłej SB, mówił Petkanow. Przypomniał, że każdy, kto chce otrzymać dostęp do własnej teczki w archiwach służb specjalnych reżimu komunistycznego, ma do tego prawo, lecz archiwa nie mogą być udostępniane osobom trzecim.
W ciągu ostatnich trzech lat od przyjęcia ustawy o ochronie informacji tajnej, w bazie MSW z ogólnej liczby ponad 2 mln teczek odtajniono 1400. Siedmiuset obywateli otrzymało dostęp do własnych teczek, a oprócz tego wydano 400 zezwoleń na dostęp i prace badawcze w archiwach dziennikarzom i pracownikom naukowym.
Przedstawiciele mediów i naukowcy otrzymali dostęp do materiałów związanych m.in. z zabójstwem w Londynie w 1978 r. pisarza dysydenta Georgija Markowa, z działalnością firmy Kinteks, która handlowała bronią, z powiązaniami między bułgarską Cerkwią prawosławną i bezpieką, kryzysem kubańskim na początku lat 1960. - poinformował Petkanow.
Minister powiedział, że informacje o ewentualnych agentach wśród kandydatów na posłów zostaną przekazana wyłącznie liderom partyjnym i nie będą ujawniane publicznie.
Ordynacja wyborcza przewiduje lustrację wszystkich kandydatów na posłów. Będzie jej dokonywać państwowa komisja ds. bezpieczeństwa informacji - organ, powołany w 2002 r.
Przed poprzednimi wyborami w 2001 parlamentarna komisja lustracyjna ustaliła, że wśród 5100 kandydatów było 112 agentów byłej bezpieki. Ich nazwisk nie ujawniono.
Ewgenia Manołowa