Jak podała palestyńska agencja WAFA, Arafat prosi, aby zastosowano te same kryteria, co w przypadku wysłania obserwatorów do Kosowa.
Przywódca palestyński oskarżył izraelskiego premiera Ariela Szarona o urzeczywistnianie planu wojskowego wymierzonego przeciwko narodowi palestyńskiemu.
Izraelczycy, mimo że wystąpiliśmy z inicjatywą zawieszenia broni, kontynuują swoją eskalację militarną - czytamy w apelu Arafata do świata demokratycznego.
Izraelska agresja i blokowanie miast trwają, podobnie jak bombardowanie domów mieszkalnych i zakładów, co zwiększa nieustannie liczbę zabitych i rannych - kończy swój apel palestyński przywódca. (jd)