Arabski ma zeznawać w procesie Bielawnego
Dzień przed piątą rocznicą katastrofy smoleńskiej w procesie jedynego oskarżonego w tej sprawie - byłego wiceszefa BOR generała Pawła Bielawnego ma zeznawać były szef kancelarii premiera w rządzie Donalda Tuska Tomasz Arabski. To on - zdaniem śledczych wojskowych - miał popełnić błędy organizując loty VIPów do Smoleńska, ale prokuratura cywilna uznała, że nie ma wystarczających dowodów by przedstawić mu zarzuty.
Dziś - jak mówi pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych w procesie byłego wiceszefa BOR mecenas Piotr Pszczółkowski, zeznania Arabskiego mogą rozwiać wiele wątpliwości dotyczących odpowiedzialności wiceszefa BOR. - Bo chociaż sprawy w zakresie organizacji lotu i ochrony tego wydarzenia zostały rozdzielone to jednak zadania, jakie ciążyły na Kancelarii Prezesa Rady Ministrów bardzo interesują sąd orzekający w sprawie odpowiedzialności karnej generała Pawła Bielawnego - powiedział Pszczółkowski.
Generał Paweł Bielawny jest oskarżony o nieprawidłowości przy ochronie wizyt VIP-ów w Smoleńsku w 2010 roku. Bielawny nie przyznaje się do zarzutów, za które grozi mu do pięciu lat więzienia.