PolskaApel IPN w sprawie Poznańskiego Czerwca

Apel IPN w sprawie Poznańskiego Czerwca

Z apelem o kontakt do pokrzywdzonych w trakcie Czerwca 1956 zwróciła się Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Poznaniu. Prowadzi ona śledztwo ws. przestępczych czynów funkcjonariuszy PRL dokonanych podczas wydarzeń sprzed 58 lat.

Apel IPN w sprawie Poznańskiego Czerwca
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski

Śledztwo trwa od 1991 roku, do tej pory przesłuchano ponad 1,2 tys. osób, zgromadzono 130 tomów akt głównych. Jak poinformowała Natalia Cichocka z poznańskiego IPN, dotyczy ono m.in. przypadków pozbawienia życia szeregu osób, spowodowania obrażeń ciała i bezprawnego pozbawienia wolności przez funkcjonariuszy PRL w dniach 28-29 czerwca 1956 r. w Poznaniu.

- Obecnie głównym nurtem postępowania jest wykonywanie czynności procesowych wobec nieprzesłuchanych do tej pory osób zatrzymanych, aresztowanych w związku z tzw. wydarzeniami poznańskimi, lub wobec ich najbliższych - o ile osoby pokrzywdzone już nie żyją - podała Cichocka.

Jak dodała, na razie trudno jest ocenić, kiedy będzie można zakończyć czynności w śledztwie. Komisja zaapelowała o kontakt do pokrzywdzonych, lub osób, które nie były do tej pory przesłuchiwane a posiadają istotną wiedzę na temat wydarzeń z 1956 roku.

Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że podczas zdarzeń 28 i 29 czerwca 1956 r. w Poznaniu, oraz w związku z doznanymi wtedy obrażeniami życie straciło 58 osób. Było to 50 osób cywilnych, czterech żołnierzy, milicjant i trzech funkcjonariuszy UB. Rannych zostało co najmniej 221 osób cywilnych. Status osób pokrzywdzonych ma co najmniej 746 zatrzymanych i aresztowanych.

Do tej pory w śledztwie przebadano w sumie kilkaset tomów akt osobowych i personalnych byłych funkcjonariuszy państwa komunistycznego, oraz innych archiwalnych dokumentów. Sprawdzono też m.in. doniesienia nt. grobów nieznanych dotąd ofiar Czerwca, które miały się znajdować w Leszkowie koło Piły i w Biedrusku koło Poznania.

- Przeprowadzone czynności nie potwierdziły jednak hipotez - wynikłych m.in. z zeznań świadków - o usytuowaniu tam grobów nieznanych do tej pory ofiar wydarzeń, a w szczególności żołnierzy, którzy odmówili strzelania do demonstrantów - podał prokurator Mirosław Sławeta z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Poznaniu.

Poznański Czerwiec był pierwszym w PRL masowym buntem robotników i mieszkańców tak dużego miasta. Z zebranych materiałów wynika, że w niektórych przypadkach członkowie jednej rodziny pojawiali się po obu stronach konfliktu.

- Znamy historię trzech braci, spośród których jeden z nich był uwolnionym przez demonstrantów więźniem, który w trakcie wydarzeń został śmiertelnie postrzelony, drugi był aktywnym uczestnikiem Czerwca, zaś trzeci był w czołgu interweniującej w Poznaniu jednostki wojskowej jako żołnierz służby zasadniczej - podał prokurator Sławeta.

Ustalona została też historia rodzeństwa, gdzie 28 czerwca 1956 roku siostra przemieszczająca się w okolicy Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego została postrzelona w udo, zaś jej brat, funkcjonariusz tego urzędu, w tym samym czasie przebywał w obleganym przez demonstrantów budynku.

- Zapewne sytuacji, gdzie członkowie tej samej rodziny byli po różnych stronach rzeczywistej lub choćby symbolicznej barykady było znacznie więcej - powiedział prokurator Sławeta.

28 czerwca 1956 r. poznańscy robotnicy ówczesnych Zakładów im. Stalina podjęli strajk generalny i zorganizowali masową demonstrację uliczną. Protestowali pod hasłami: "Chcemy chleba i wolności!", "Precz z bolszewikami!", "Żądamy wolnych wyborów pod kontrolą ONZ!". W wyniku dwudniowych starć na ulicach miasta zginęło co najmniej 58 osób, najmłodszą ofiarą był 13-letni Romek Strzałkowski.

Zdaniem historyków, Poznański Czerwiec doprowadził do zmian politycznych w Polsce w październiku 1956 r. Szefem PZPR został wówczas Władysław Gomułka, z więzień i miejsc internowania wypuszczano więźniów politycznych, w tym kard. Stefana Wyszyńskiego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)