PolskaApel do premiera: "Domagamy się bezpłatnej A4 w weekendy"

Apel do premiera: "Domagamy się bezpłatnej A4 w weekendy"

Podczas środowej konferencji prasowej premier Donald Tusk poinformował o zniesieniu opłat za przejazd autostradą A1 w sierpniowe weekendy. Kierowcy pytają, dlaczego uwadze szefa rządu umknęły gigantyczne korki na A4.

Apel do premiera: "Domagamy się bezpłatnej A4 w weekendy"
Źródło zdjęć: © facebook.com/darmowaA4

08.08.2014 | aktual.: 08.08.2014 10:54

W środę, w trakcie konferencji prasowej, premier Donald Tusk wyraził zaniepokojenie długimi korkami na autostradach przy punktach poboru opłat. W związku z tym postanowił znieść do końca sierpnia weekendowe opłaty za korzystanie z autostrady A1 w jej północnej części. Darmowy przejazd będzie obowiązywał od godz. 16:00. w piątek do godz. 23:59 w niedzielę. Zdaniem premiera, takie rozwiązanie zmniejszy znacznie kilkukilometrowe korki tworzące się na "jedynce". Tusk zaznaczył też, że zwolnienie z opłat będzie kosztować Skarb Państwa około 20 mln złotych.

Wśród kierowców niemal od razu pojawiły się pytania, dlaczego podobne rozwiązanie nie zostanie wprowadzone na autostradach A2 i A4, na których również tworzą się wielokilometrowe zatory. Dodatkowym utrudnieniem na "czwórce" są prowadzone w okolicy węzła Bielany pod Wrocławiem remonty, powodujące konieczność kilkugodzinnego postoju przed bramkami opłat w Karwianach.

W wywiadzie dla Radia Wrocław Krzysztof Gorzkowski z firmy Kapsch, która jest operatorem rozwiązania ViaToll, wyraził zdziwienie decyzją premiera, ponieważ to A4 jest najbardziej obłożoną autostradą w kraju. Codziennie przejeżdża nią ok. 60 tys. aut, a podczas ostatnich weekendów nawet 90 tys. Dla porównania, rekord dobowy na A1 wyniósł 68 tys. samochodów.

Kierowcy jadący autostradą A4 nie mają zamiaru czuć się gorsi od podróżujących "jedynką". Stworzyli na Facebooku stronę "Domagamy się darmowej A4 w weekendy", którą w ciągu dwóch dni polubiło prawie trzy tysiące osób. Na stronie umieścili też treść petycji do prezesa rady ministrów. Oto jej fragmenty:

"W związku z ogłoszoną przez Pana 6 sierpnia 2014 decyzją o zniesieniu opłat za korzystanie z autostrady A1 w weekendy, domagamy się wprowadzenia identycznego rozwiązania na autostradzie A4. (...)

Dlaczego kierowców traktuje się wybiórczo? Dlaczego tym, którzy jeżdżą nad morze można pomóc, kosztem tych, którzy wybrali wakacje na południu Polski? Tu także miliony Polaków jadą na urlopy, i mają podobne problemy jak ci jeżdżący autostradą A1. (...)

Wystarczył jeden weekend z korkami przy bramkach na A1 i kilka telewizyjnych relacji, żeby podjął Pan zdecydowane działania. Chcemy przypomnieć, że na bramkach poboru opłat na autostradzie A4, potężne korki tworzą się od początku wakacji. Tu tracą najpierw swój cenny czas, a później pieniądze, kierowcy z województw: małopolskiego, śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego. Korki tworzą się regularnie nie tylko przed bramkami poboru opłat, ale także z powodu remontów i przebudowy węzłów na płatnym odcinku. Przykładowo, pod Wrocławiem, od ponad tygodnia korek przekracza 10 km."

Petycję można podpisać na stronach internetowych "Gazety Wrocławskiej", "Nowej Trybuny Opolskiej" oraz "Dziennika Zachodniego". Dotychczas zebrano ponad trzy tysiące podpisów.

Marszałek województwa dolnośląskiego, Cezary Przybylski, w środę zapowiedział, że w czwartek spotka się z premierem Tuskiem w celu omówienia możliwości zniesienia opłat na "czwórce". Podkreślił jednak, że priorytetem jest zmiana całego systemu poboru opłat na polskich autostradach.

Efektem czwartkowego spotkania dolnośląskich polityków i samorządowców z premierem, była prośba Donalda Tuska o dostarczenie raportów dotyczących natężenia ruchu na autostradzie A4 opracowanych przez oddziały Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach, Opolu i Wrocławiu. Premier po ich analizie podejmie ostateczną decyzję w sprawie ewentualnego zwolnienia z opłat.

Pewne jest to, że w nadchodzący weekend trzeba będzie zapłacić za podróż A4. Wrocławski oddział GDDKiA zapowiada jednak, że istnieje możliwość wstrzymanie remontów autostrady w okolicach Wrocławia. Pierwszy etap prac zakończy się w piątek w godzinach nocnych. Trwają rozmowy z wykonawcą o przesunięcie terminu rozpoczęcia prac remontowych na płatnym odcinku drogi za bramkami w Karwianach.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)