Antybiotyki - jedną z przyczyn dziecięcej astmy
Niemowlęta, które były leczone
antybiotykami w pierwszym tygodniu życia, ponoszą trzykrotnie
większe ryzyko zachorowania na astmę w późniejszym wieku niż
pozostałe dzieci.
08.05.2008 | aktual.: 08.05.2008 16:00
Wynika to zapewne z faktu, że antybiotyki naruszają, niszcząc naturalną florę bakteryjną, procesy rozwojowe systemu odpornościowego organizmu.- do takiej konkluzji doszli szwedzcy naukowcy z Uniwersytetu Goetebotrgskiego. którzy prowadzą studia nad grupą 5 tys. dzieci urodzonych w 2003 r.
Związki pomiędzy kuracjami antybiotykowymi a występowaniem u dzieci objawów astmy i alergii znane były oczywiście już wcześniej. Nie potrafiono jednak określić z dużą dozą pewnością, co było przyczyną a co skutkiem. Czy u niemowląt najpierw pojawiała się astma a następnie otrzymywały antbiotyki czy też antybiotyki były pierwsze?
Było to najtrudniejsze do wyjaśnienia - stwierdził prof Georan Wennergren z Instytutu Pediatrii Uniwersytetu Goeteborgskiego, kierujący badaniami.
W grupie przypadkowo wybranych 5 tys. dzieci urodzonych w 2003 r. u co piątego roczniaka stwierdzono jednorazowe lub dwukrotne występowanie objawów astmy. Co dwudzieste dziecko w tym wieku przeżyło co najmniej trzy lub więcej podobnych epizodów. Natomiast 4% badanych dzieci było już leczonych przeciwko astmie przy użyciu kortizonu. Wspólnym mianownikiem dla tych ich wszystkich było wczesne leczenie antybiotykami.
Tak więc w opinii naukowców z Goeteborga, do znanych już czynników ryzyka takich jak: dziedziczność, męska płeć, zbyt wczesne urodzenie, krótki okres karmienia przez matkę należy dodać otrzymywanie antybiotyków w najwcześniejszym okresie życia.
To spostrzeżenie potwierdza też, zdaniem Szwedów, słuszność hipotezy głoszącej iż naturalny system immunologiczny potrzebuje do prawidłowego rozwoju obecności pewnej ilości bakterii w ludzkim organiźmie.
Wyniki naszych badań przypominają też o ostrożności w stosowaniu antybiotyków - oświadczył wg. dziennika "Goeteborg Posten" prof. Georan Wennergren. Ale oczywiście gdy istnieje konieczność ich podania nowo narodzonemu dziecku, nie można z nich rezygnować!
Dalsze studia, nad grupą badanych już dzieci, będą prowadzone aż do osiągnięcia przez nie czwartego roku życia.