- Problem polega na tym, że wielu wyborców nie postrzega polityki jako gry zespołowej. Trenerem tej drużyny, której nie podlega tylko prezydent, jest Jarosław Kaczyński. Na każdym etapie gry może zdjąć zawodnika do szatni, a drużyna musi grać dalej – mówi w "Kto nami rządzi?" Andrzej Zybertowicz. - Poszczególni piłkarze mogą nie być świadomi, że zmienia się taktyka, ale gdy trener ich zdejmuje to schodzą bez szemrania. Minister Macierewicz przeszedł na ławkę rezerwowych, ale nadal pracuje nad wyjaśnieniem katastrofy smoleńskiej – dodaje doradca prezydenta Andrzeja Dudy.