Andrzej Wajda uhonorowany Laurem Umiejętności i Kompetencji
Andrzej Wajda odebrał w Zabrzu Diamentowy Laur Umiejętności i Kompetencji. Kryształowy Laur przypadł Radosławowi Sikorskiemu.
17.01.2009 | aktual.: 19.01.2009 10:30
Tę prestiżową nagrodę od 17 lat przyznają środowiska gospodarcze Śląska i Opolszczyzny. Najwyższe wyróżnienie - Diamentowy Laur - co roku trafia do wybitnych osobistości, których postawa i działalność ma uniwersalny, międzynarodowy wymiar.
Udział w uroczystej gali w zabrzańskim Domu Muzyki i Tańca w ostatniej chwili odwołał drugi tegoroczny laureat Diamentowego Lauru unijny komisarz ds. energii Andris Piebalgs, który udał się do Moskwy na międzynarodową konferencję w sprawie zażegnania konfliktu gazowego między Rosją i Ukrainą.
Andrzej Wajda przed uroczystością podkreślał m.in., że swoją nagrodę odbiera nie tylko w imieniu własnym, ale całej polskiej kinematografii, która "była przedsięwzięciem, czyli czymś co przed nami".
- Nasi starsi koledzy stworzyli po 1945 r. kinematografię zupełnie inną, niż kinematografia przedwojenna. Potem środowisko filmowe wywalczyło sobie tak silną pozycją, m.in. polityczną, że mogło zrobić szereg filmów niemożliwych w innych krajach socjalistycznych - mówił reżyser.
- To świadczy o tym, że rozumieliśmy, że musimy być przedsiębiorcami, czyli tymi, którzy mają coś przed sobą. A chcieliśmy mieć kinematografię narodową, opowiedzieć co nam się wydarzyło, kim jesteśmy. Stworzyliśmy z małej kinematografii kinematografię dużą, która potrafiła podjąć się takich przedsięwzięć, jak "Faraon" czy "Pamiętnik znaleziony w Saragossie" - zaznaczył Wajda.
Doroczna uroczystość wręczenia Laurów była okazją do uhonorowania ludzi polityki, nauki, kultury, kościoła i gospodarki, którzy "przez swoją działalność wnoszą nieprzeciętny wkład w rozwój regionu i kraju". Otrzymali oni kryształowe, platynowe i złote laury. Specjalnymi kategoriami są laury "Pro publico bono" oraz "Ambasador spraw polskich". Innego rodzaju Laury zdobywają firmy i menedżerowie.
W tym roku wśród laureatów Laurów znaleźli się m.in. minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, prezes Fundacji TVN "Nie jesteś sam" Bożena Walter, ordynariusz gliwicki bp Jan Wieczorek, Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk", współtwórca restrukturyzacji polskiego hutnictwa Jerzy Podsiadło, kardiolog dziecięcy prof. Jacek Białkowski, prezes Kompanii Węglowej Mieczysław Kugiel, konstruktor lotniczy Edward Margański oraz kadra Głównego Instytutu Górnictwa.
Radosław Sikorski, który odebrał Kryształowy Laur, mówił że traktuje tę nagrodę jako znak aprobaty dla polityki zagranicznej, która stara się być przewidywalna - z jednej strony kierując się zasadą stosowania rachunku ekonomicznego, a z drugiej, nowoczesnym pojmowaniem patriotyzmu otwartego na świat i plasującego Polskę w głównym nurcie Unii Europejskiej.
Ok. 30-osobowa kapituła Laurów działa przy Regionalnej Izbie Gospodarczej w Katowicach. W jej skład wchodzą m.in. przedstawiciele śląskich środowisk gospodarczych, marszałkowie woj. śląskiego i opolskiego, samorządowcy, parlamentarzyści oraz osoby wyróżnione w poprzednich edycjach. Laury to najbardziej prestiżowa nagroda przyznawana na Śląsku.
W minionych latach Diamentowymi Laurami uhonorowani zostali m.in. papież Jan Paweł II, prezydenci Lech Wałęsa i Vaclav Havel, sekretarz generalny NATO Javier Solana, kard. Stanisław Dziwisz, Jan Nowak-Jeziorański, profesorowie: Bronisław Geremek, Zbigniew Brzeziński, Władysław Bartoszewski i Leszek Balcerowicz. Andris Piebalgs odbierze tę nagrodę podczas planowanej na maj wizyty na Śląsku.