Andrzej Rozenek: to ma być partia transparentna, czysta dla wyborców nieprawicowych
Biało-Czerwoni - to nazwa nowej formacji na polskiej scenie politycznej, którą powołali byli posłowie SLD Grzegorz Napieralski oraz Twojego Ruchu Andrzej Rozenek. Politycy utworzenie ugrupowania ogłosili w poniedziałek na Dworcu Wschodnim w Warszawie. - Program kierujemy do wszystkich Polek i Polaków. Nie jest on ograniczony jakimiś ideologicznymi schematami. To ma być partia transparentna, czysta dla wyborców nieprawicowych - stwierdził w rozmowie z WP Andrzej Rozenek.
29.06.2015 | aktual.: 29.06.2015 14:16
- Chcemy wzbudzić nową energię w Polkach i Polakach, energię do pozytywnych zmian. Nie chcemy robić rewolucji, są one społecznie kosztowne i szkodliwe. Natomiast uważamy, że potrzebne są zmiany i w najbliższym czasie będziemy prezentować fragment po fragmencie nasze założenia programowe - dodał polityk.
Celem nowej formacji, jak poinformował Andrzej Rozenek, jest zmniejszenie bezrobocia do 5 proc., zwiększenie wzrostu PKB do minimum 5 proc. w skali roku. - To są oczywiście ambitne cele, ale są one przedyskutowane i przepracowane z ekspertami. Dla każdej Polki i Polaka oznacza to realny wzrost stopy życiowej i znaczącą poprawę jakości życia - ocenił.
Nowe ugrupowanie będzie czerpało wzorce głównie ze Skandynawii. - Chcemy wzorować się na państwach, które według badań Eurostatu mają największy poziom szczęśliwości społecznej. Do takich państw należą kraje skandynawskie i stamtąd będziemy czerpać rozwiązania systemowe - stwierdził w rozmowie z WP Andrzej Rozenek.
Według polityka nazwa partii Biało-Czerwoni ma wiele warstw, ale najważniejsza dotyczy patriotyzmu. - My jesteśmy za nowoczesnym patriotyzmem. Uważamy, że prawica nie ma prawa zawłaszczać miłości do ojczyzny, która jest przynależną dla wszystkich Polek i Polaków. Czerwony kojarzy się z wyborcami nieprawicowymi, a z kolei biały jest kolorem czystości, nowego otwarcia, dobrych intencji i transparentności. To ma być partia transparentna, czysta dla wyborców nieprawicowych - zaznaczył.
Poniedziałkowy briefing odbył się na warszawskim Dworcu Wschodnim, skąd - jak mówili założyciele nowego ugrupowania - ruszają w Polskę, aby rozmawiać z Polakami. Będziemy rozmawiać, co chcemy zmienić - stwierdził Rozenek.
- Po briefingu od razu wyruszyliśmy w podróż, aby spotkać się z Polkami i Polakami. Grzegorz Napieralski do Małopolski, ja do Szczecina - dodał.