Trwa ładowanie...
09-07-2015 00:32

Andrzej Olechowski: ktoś powinien podać się do dymisji

- Jacyś ludzie powinni się podać do dymisji, podziękować i powiedzieć: "przepraszamy, jesteśmy złymi śledczymi, odchodzimy" - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były minister spraw zagranicznych Andrzej Olechowski. Odniósł się w ten sposób do śledztwa w sprawie afery taśmowej.

Andrzej Olechowski: ktoś powinien podać się do dymisjiŹródło: WP.PL, fot: Paulina Matysiak
d3fi6ye
d3fi6ye

Chodzi o publikację tygodnika "Do Rzeczy", który poinformował, że dotarł do zapisu rozmowy Aleksandra Kwaśniewskiego z Ryszardem Kaliszem.

Według tygodnika poseł Kalisz opowiada byłemu prezydentowi, że gen. Janusz Nosek ma mieć dowody na korupcję, w którą ma być zamieszany minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Dodaje też, że szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego ma posiadać poszlaki dotyczące korupcji "sięgającej dużo wyżej niż kierownictwa ministerstwa".

Zobacz również: Kalisz: nie mam żadnych dowodów! To była prywatna rozmowa

- Na fakt, że kolejna nielegalnie nagrana rozmowa jest używana w polskiej polityce, mogę niestety tylko z bezradności z silną złością rozłożyć ręce - stwierdził Andrzej Olechowski.

d3fi6ye

- To świadczy o jakiejś wielkiej nieudolności. Jacyś ludzie powinni się podać do dymisji, podziękować i powiedzieć: "przepraszamy, jesteśmy złymi śledczymi, odchodzimy" - zaznaczył. Tymczasem - jak powiedział - mamy kolejną taśmę, która "jest w jakiś sposób żenująca".

Zobacz również: Siemoniak składa wniosek do prokuratury ws. publikacji "Do rzeczy"
d3fi6ye
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3fi6ye
Więcej tematów