Andrzej Duda zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepis Ustawy 2.0 dot. zatrudniania sędziów na uczelniach
Andrzej Duda zarzucił przepisowi Ustawy 2.0 "ingerencję w instytucjonalną i materialną autonomię uczelni, podważanie istoty akademickiej wolności badań naukowych". Regulacje zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego.
28.02.2019 16:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Andrzej Duda: artykuł ogranicza swobodę uczelni w decydowaniu, kto i o czym ma nauczać
Ustawę "Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce" (tzw. Ustawa 2.0) dot. zatrudniania sędziów na uczelniach Andrzej Duda podpisał 1 sierpnia, a weszła ona w życie 1 października 2018 r. Zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego (TK) przez prezydenta art. 121a zaproponowano podczas prac nad ustawą w Senacie. Wprowadza ona dla urzędującego sędziego TK, Sądu Najwyższego lub Sądu Administracyjnego (w tym sędziom w stanie spoczynku) prawo do dożywotniego zatrudnienia na uczelni bez względu na wynik oceny pracowniczej.
We wniosku do TK Andrzej Duda wskazał m.in., że artykuł 121a "ingeruje nie tylko w autonomię instytucjonalną, ale — co uznaję za fundamentalne — także w autonomię materialną szkoły wyższej". - Ograniczając swobodę uczelni w decydowaniu, kto i o czym ma nauczać, podważa istotę akademickiej wolności badań naukowych, nauczania i bycia nauczanym" - zaznaczył prezydent, cytowany przez PAP.
Andrzej Duda wyraził przekonanie, że rozwiązania zawarte w zaskarżonym przepisie Ustawy 2.0 "zaprzeczają urzeczywistnieniu zasady autonomii instytucjonalnej szkoły wyższej w aspekcie doboru i zatrudniania nauczycieli akademickich, o których mowa w tym przepisie. Odbierając szkole wyższej ustawowo przyznane kompetencje, likwidują jedną z barier chroniących działalność akademicką przed nieuzasadnioną ingerencją państwa".
Andrzej Duda: zaskarżony przepis narusza zapewnioną w Konstytucji autonomię szkół wyższych
Andrzej Duda ocenił, że zaskarżony zapis "nie łączy się ani bezpośrednio, ani nawet pośrednio z celem i przedmiotem Prawa o szkolnictwie wyższym i nauce", której założeniem było poszerzenie uczelniom autonomii. Natomiast zatrudnienie sędziów na umowę o pracę na czas nieokreślony narusza — zdaniem Andrzeja Dudy — zapewnioną w Konstytucji autonomię szkół wyższych, podaje PAP.
- Wymienione ograniczenia autonomii instytucjonalnej oznaczają spetryfikowanie stanowisk pracy, które są (lub będą) zajmowane przez nauczycieli akademickich-sędziów oraz nauczycieli akademickich-sędziów w stanie spoczynku - napisał we wniosku Andrzej Duda.
"Pełne poparcie" dla wniosku prezydenta wyraził szef resortu nauki Jarosław Gowin. Zaskarżony przez prezydenta przepis wzbudzał kontrowersje również w środowisku naukowym. - Jest to skandaliczny przepis i dlaczego on został wprowadzony, tego nie mogę zrozumieć - ocenił w listopadzie ub.r. na antenie jednej ze stacji radiowych rektor Uniwersytetu Warszawskiego Marcin Pałys, cytowany przez PAP.