Andrzej Duda zaprasza KRRiT. Rozmowy o mediach publicznych

Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji mają pojawić się w Pałacu Prezydenckim w piątek o godz. 11:30. Fakt organizacji spotkania Wirtualnej Polsce potwierdził szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek.

Według źródeł WP o spotkanie w Pałacu Prezydenckim wnioskował szef KRRiT Maciej Świrski.

Andrzej Duda ma rozmawiać m.in. o postawieniu TVP, PR i PAP w stan likwidacji. Decyzję w tej sprawie przekazał w środę w komunikacie minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz.

"W związku z decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A, Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A." - napisano w oświadczeniu ministra Sienkiewicza, opublikowanym na portalu X.

"W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania" - czytamy w dalszej części oświadczenia.

Zaledwie dzień wcześniej 26 grudnia Rada Mediów Narodowych, w której trzech na pięciu członków głosuje tak, jak chce PiS, zdecydowała o powołaniu Michała Adamczyka na stanowisko prezesa TVP. Rada Mediów Narodowych zebrała się we wtorek w trybie nagłym, co zapowiadaliśmy w WP już w poniedziałek. Po zakończeniu posiedzenia członek RMN Marek Rutka przekazał WP, że rada zdecydowała o powołaniu Adamczyka.

Rząd tej decyzji nie uznaje. Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz za nowego prezesa TVP uważa Tomasza Syguta.

Zobacz więcej: Nieznane kulisy zmian w TVP. Prezes bał się, że złamie prawo, PiS zarzuca zdradę

To nie koniec zmian w mediach publicznych. W czwartek po południu pracownicy TVP zostali poinformowani, że dyrektor TAI [Telewizyjnej Agencji Informacyjnej - red.] Michał Adamczyk; wicedyrektor TAl Samuel Pereira oraz wicedyrektor TAI Marcin Tulicki zostali odwołani ze stanowisk i "nie mają prawa do wydawania komukolwiek z pracowników lub współpracowników TVP jakichkolwiek poleceń, niezależnie od podstawy ich zatrudnienia lub współpracy".

Michał Adamczyk, Marcin Tulicki i Samuel Pereira skierowali list do pracowników TVP - dowiedziała się Wirtualna Polska. "Doszło do bezprawnego zajęcia niektórych pomieszczeń TVP przy ul. Woronicza" - czytamy w korespondencji.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Czytaj również: Ruszyły zwolnienia. Pracownicy TVP i TVP Info dostają maile