Andrzej Duda udzielił wywiadu "Israel Hayom". "Holokaust to część naszej narodowej pamięci"
- Holokaust był wymierzony w naród żydowski, którego część należała do narodu polskiego, dlatego uważamy Zagładę za element naszej narodowej pamięci - powiedział Andrzej Duda. Prezydent udzielił wywiadu izraelskiemu dziennikowi.
Andrzej Duda udzielił wywiadu dziennikowi "Israel Hayom". Rozmowa ukazała się 1 września w 80. rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej.
– Do dziś jesteśmy świadkami negatywnych skutków drugiej wojny światowej, zarówno pod względem społecznym, jak i gospodarczym – ocenił prezydent Polski. Według Dudy, nadal nie jesteśmy "tak zamożni jak mieszkańcy Niemiec, Francji czy reszty Europy", ale "nadal próbujemy nadrobić utracony czas i zasoby". Powodem takiego stanu rzeczy ma być m.in. emigracja młodych Polaków za granicę "w poszukiwaniu pracy i lepszego życia".
Andrzej Duda zaprosił młodych Izraelczyków do odwiedzenia Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, by zobaczyli, czego m.in. Polska doświadczyła podczas II wojny światowej.
Zobacz także: 80. Rocznica wybuchu II WŚ. "Dla większości Niemców to wstyd"
– Chciałbym, by Izraelczycy pamiętali, że przed tymi sześcioma tragicznymi latami (wojny) Żydzi i Polacy pokojowo współistnieli przez 1000 lat wspólnej historii, należeli do jednego narodu. Kultura żydowska była częścią polskiej. (...) Wielu Żydów w Polsce znalazło miejsce do życia w pokoju – tłumaczył polski prezydent. Duda dodał również, że Polska ma najwięcej Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.
Zdaniem prezydenta ryzyko wybuchu kolejnej wojny istnieje zawsze. Jak przykład podał konflikt na Ukrainie. – Po pierwsze, powinniśmy spróbować stworzyć warunki gospodarcze zapewniające dobrobyt wszystkim, tak by nikt nie chciał rozpętywać wojny; po drugie, gdy ktoś zacznie zachowywać się w sposób agresywny, społeczność międzynarodowa musi reagować szybko i zdecydowanie – powiedział Duda, podkreślając że "właśnie takiego podejścia zabrakło przed drugą wojną światową".
Andrzej Duda: ludzie nadal uważają reparacje za sprawę otwartą
W rozmowie pojawiła się również kwestia reparacji wojennych. Andrzej Duda stwierdził, że "w świetle straszliwych zniszczeń z czasów wojny (...) nie zaskakuje, że wielu Polaków nadal ma poczucie, że nie otrzymało rekompensaty, jako społeczeństwo i jako jednostki”.
– Ludzie nadal uważają reparacje za sprawę otwartą. To temat, który powinno się przedyskutować, i ta dyskusja odbywa się na poziomie polskiego parlamentu – poinformował Duda.
– Nie otrzymaliśmy żadnego odszkodowania ani reperacji od tych, którzy rozpętali wojnę i zniszczyli Polskę. To powinien być punkt wyjścia całej tej dyskusji. Nie my rozpętaliśmy drugą wojnę światową. Byliśmy ofiarami (...) nigdy nie kolaborowaliśmy z niemieckimi nazistami ani z Sowietami w żaden zinstytucjonalizowany sposób – dodał. Prezydent wskazał również na to, że w Polsce po 1990 roku rozpoczął się "proces zwracania odebranego bezprawnie mienia" i jest wciąż kontynuowany niezależnie od narodowości" właściciela.
Duda podkreślił, że strona izraelska powinna razem ze stroną polską wspólnie pielęgnować pamięć o ofiarach Holokaustu. Wskazuje na to, że "Holokaust był wymierzony w naród żydowski, a część tego narodu należała do naszej społeczności narodowej". – Z tego powodu uważamy (Holokaust - przyp. red.) za część naszej pamięci narodowej – powiedział prezydent.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl