Anders Fogh Rasmussen: wizyta prezydenta Putina na Krymie jest niewłaściwa
Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen ocenił, że wizyta prezydenta Rosji Władimira Putina na Krymie, pierwsza od marcowej aneksji półwyspu przez Moskwę, jest niewłaściwa.
Powtórzył, że Sojusz Północnoatlantycki uważa rosyjską aneksję Krymu za nielegalną i traktuje półwysep jako terytorium Ukrainy. - O ile wiem władze Ukrainy nie zaprosiły Putina - dodał sekretarz generalny NATO, który przebywa z wizytą w Estonii.
Rasmussen przypomniał też, że "nie ma wyraźnych dowodów" potwierdzających słowa Putina, iż rosyjskie oddziały zostały wycofane znad ukraińskiej granicy. Szef NATO napisał na Twitterze, że "nie widać żadnych oznak, by Rosja wycofywała swych żołnierzy znad ukraińskiej granicy". W reakcji rosyjskie MSZ oznajmiło też na Twitterze, że sekretarz generalny NATO musi być "ślepy, jeśli nie widzi dowodów na wycofanie rosyjskich wojsk znad granicy z Ukrainą".
Putin przybył do Sewastopola na Krymie w obchodzonym w Rosji Dniu Zwycięstwa. Uczestniczy tam w obchodach 70. rocznicy wyzwolenia półwyspu podczas II wojny światowej. Tradycyjnie spotka się też z weteranami Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, jak Rosjanie nazywają tę część II wojny światowej, w której Związek Radziecki walczył po stronie koalicji antyhitlerowskiej (1941-1945).