WAŻNE
TERAZ

Zwrot w Instytucie Pileckiego. Radziejowska i Fałkowski przywróceni

Analitycy: jesienne wybory do przyjęcia dla rynku

W ocenie analityków banku UBS premier Marek
Belka uzyska wymagane poparcie w głosowaniu nad wotum zaufania
tylko, jeśli zgodzi się na rozpisanie wyborów w październiku lub
listopadzie, a nie na wiosnę 2005 r.

SdPl zaproponowało SLD podpisanie politycznego kontraktu ustalającego datę wyborów na 7 listopada. Byłaby to polityczna cena za poparcie Belki w głosowaniu spodziewanym na posiedzeniu Sejmu 23-25 czerwca. Pozostałe partie opozycyjne są przeciwne powołaniu rządu Belki. "W ostatecznym rozrachunku wczesne wybory w październiku mogą nie okazać się złą opcją" - stwierdzili analitycy UBS w komentarzu.

"W ostatnich tygodniach staliśmy się bardziej sceptyczni co do możliwości realizowania przez Belkę stosunkowo szczytnej polityki fiskalnej i kontynuowania długofalowych reform strukturalnych. W związku z tym, że wybory i tak już figurują na politycznym radarze z początkiem 2005 r. obawiamy się, że żadna partia polityczna nie miałaby motywacji do forsowania niepopularnej polityki" - napisali.

"Z tego powodu jesteśmy coraz bardziej przekonani, iż Belka mimo iż osobiście zaangażowany jest w rozsądną politykę ekonomiczną utknąłby w politycznym impasie" - stwierdzili w konkluzji.

Również w ocenie analityków CSFB, wybory późną jesienią br. są do przyjęcia dla rynku, ponieważ taki termin pozwoliłby partiom centrowym przypisać sobie zasługi za poprawę sytuacji gospodarczej i tym samym wytrącić argument populistom. Najgorszy scenariusz - według CSFB - to taki, w którym Belka przegrałby głosowanie w czerwcu, a wybory musiałyby odbyć się w sierpniu na czym skorzystałaby Samoobrona kosztem partii centrowych.

Według analityków banku BNP Paribas polityczna scena polityczna w Polsce stanie się bardziej przejrzysta po wyborach do Parlamentu Europejskiego 13 czerwca. Prognozy wskazują na niską frekwencję, zwłaszcza w okręgach wiejskich, na czym zyskają partie głównego politycznego nurtu.

Te partie, które znacznie przekroczą minimalny próg 5% będą mniej skłonne do poparcia Marka Belki, ponieważ wczesne wybory będą dla nich mniejszym zagrożeniem - oceniają analitycy. "Nie powinno się jednak traktować wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego jako wskazówki co do wyników wyborów powszechnych" - zastrzega PNB Paribas.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Hańba, hańba!". Radni za nocną prohibicją w dwóch dzielnicach Warszawy
"Hańba, hańba!". Radni za nocną prohibicją w dwóch dzielnicach Warszawy
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Powodem nocna prohibicja
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Powodem nocna prohibicja
Roszady w prokuraturze. Rzecznik dyscyplinarny zrezygnował
Roszady w prokuraturze. Rzecznik dyscyplinarny zrezygnował
Rosyjski propagandysta niechcący ujawnił bazę. Elitarna jednostka
Rosyjski propagandysta niechcący ujawnił bazę. Elitarna jednostka
Wspólna grupa ds. dronów. Padła zapowiedź
Wspólna grupa ds. dronów. Padła zapowiedź
Rosyjscy szpiedzy w Wielkiej Brytanii? Zatrzymano trzy osoby
Rosyjscy szpiedzy w Wielkiej Brytanii? Zatrzymano trzy osoby
Burza po obradach ws. prohibicji w Warszawie. "Niezły odlot"
Burza po obradach ws. prohibicji w Warszawie. "Niezły odlot"
Polacy krytyczni ws. publicznej ochrony zdrowia
Polacy krytyczni ws. publicznej ochrony zdrowia
Białoruskie drony próbowały przekroczyć granicę. Kierwiński alarmuje
Białoruskie drony próbowały przekroczyć granicę. Kierwiński alarmuje
Łukaszenka o uwolnieniu więźniów politycznych. Mówił o Poczobucie
Łukaszenka o uwolnieniu więźniów politycznych. Mówił o Poczobucie
Tragiczny wypadek. Nie żyje 30-latek i niemowlę
Tragiczny wypadek. Nie żyje 30-latek i niemowlę
Zwrot w Instytucie Pileckiego. Radziejowska i Fałkowski przywróceni
Zwrot w Instytucie Pileckiego. Radziejowska i Fałkowski przywróceni