Jak opisuje serwis mmgrudziadz.pl, na miejsce awaryjnego lądowania od razu przybiegli mieszkańcy okolicy. Amerykanie serdecznie się z nimi witali, pozowali do zdjęć, pozwalali fotografować swoje maszyny.
Postój trwał ok. 2 godziny. Po starcie amerykańskie maszyny poleciały w kierunku Bydgoszczy, a stamtąd na manewry do Mirosławca.
Źródło artykułu: WP Wiadomości