Amerykańskie media o obchodach w Oświęcimiu
Najważniejsze amerykańskie dzienniki na czołowych miejscach zamieściły w piątek relacje z obchodów 60. rocznicy wyzwolenia hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau.
28.01.2005 | aktual.: 28.01.2005 08:47
"International Herald Tribune" napisał, że "było to największe dotychczas zgromadzenie ocalonych na rocznicy Auschwitz, uwydatniające fakt, że może to być ostatnia taka rocznica z udziałem ocalonych".
Gazeta wybija na czoło słowa wiceprezydenta Dicka Cheneya: "Jak powiedział o holokauście prezydent Bush, 'nadejdzie czas, kiedy nie będzie już jego świadków'. Dlatego sumienie zmusza nas, abyśmy pamiętali, co się stało i komu to się stało".
"Washington Post" przypomina, że obchody zbiegły się prawie w czasie z wydarzeniami sugerującymi, że holokaust i inne zbrodnie Trzeciej Rzeszy nie wszędzie są oceniane jednoznacznie.
"Chociaż ceremonia rocznicowa miała podtrzymać pamięć holokaustu, to miała ona jednocześnie za tło niedawne wydarzenia w Europie, wskazujące jak kontynent ten nadal z trudnością radzi sobie z lekcjami tamtej epoki" - pisze dziennik.
Gazeta wymienia tu takie fakty, jak demonstracyjne wyjście działaczy prawicowej partii w Saksonii z uroczystości rocznicy holokaustu, list kilkudziesięciu członków rosyjskiej Dumy oskarżający Żydów o prowokowanie antysemityzmu i wypowiedź Jeana- Marie Le Pena, że okupacja hitlerowska Francji "nie była specjalnie nieludzka".
"New York Times" w swoim opisie uroczystości rocznicowej zwraca uwagę m.in. na towarzyszącą im mroźną zimową pogodę, która dała się we znaki uczestnikom ceremonii.
"Ich dyskomfort trwał tylko godzinę, ale było to ponure przypomnienie o cierpieniach, jakich doznawali więźniowie obozu" - pisze dziennik.
Amerykańskie gazety podkreśliły, że obecny w Oświęcimiu prezydent Putin wykorzystał rocznicową okazję, by przyrównać faszyzm do terroryzmu i przestrzec przed ustępstwami wobec terrorystów.
Z okazji rocznicy telewizja publiczna PBS nadała w tym tygodniu trzyczęściowy film dokumentalny o obozie Auschwitz ukazując go na tle historii powstania i realizacji całego nazistowskiego planu eksterminacji Żydów.
Tomasz Zalewski