Amerykański żołnierz zginął w zasadzce w Bagdadzie - podał rano rzecznik sił USA.
18.12.2003 | aktual.: 18.12.2003 07:51
Około godziny 22.30 w środę patrol żołnierzy amerykańskich dostał się w zasadzkę w czasie służby w bagdadzkiej dzielnicy Kargh. Jeden z żołnierzy zginął na miejscu. Drugi wojskowy, a także iracki tłumacz, zostali ranni - podał rzecznik, nie ujawniając szczegółów.