Amerykański senat jednogłośnie przeciw torturom
Senat USA jednomyślnie
uchwalił rezolucję potępiającą złe traktowanie
irackich jeńców. Wzywa ona do pociągnięcia winnych do
odpowiedzialności. Za rezolucją padły 92 głosy, przeciwko żaden.
Podobną rezolucję wyraźną większością głosów przyjęła w czwartek Izba Reprezentantów. Głosowało za nią 365 kongresmenów, przy 50 głosach przeciwnych.
"Nie jesteśmy w stanie cofnąć krzywd, jakie spotkały irackich więźniów, ale możemy poprzez nasze działania pokazać teraz Irakijczykom, że wykroczenia kilku osób nie świadczą o całej Ameryce" - powiedział podczas debaty przywódca senackiej większości Bill Frist, republikanin ze stanu Tennessee.
W trakcie debaty zastanawiano się także nad nowym zagrożeniem, jakie niosą z sobą nie opublikowane jeszcze, a podobno jeszcze bardziej drastyczne zdjęcia i filmy, na których udokumentowano tortury zadawane irackim więźniom przez żołnierzy i agentów amerykańskich.
Minister obrony USA Donald Rumsfeld ostrzegł w piątek, że te nieujawnione dotąd materiały mogą pogłębić skandal i poczynić prawdziwe spustoszenia w świadomości Amerykanów, stając się dla Waszyngtonu prawdziwym materiałem wybuchowym.