Amerykański miliarder nie żyje. Miał popełnić samobójstwo w celi
Miliarder Jeffrey Epstein, który był oskarżony o liczne gwałty na nieletnich i kierowanie szajką handlarzy ludźmi, popełnił samobójstwo w celi – podają amerykańskie media.
10.08.2019 | aktual.: 10.08.2019 16:09
Jeffrey Epstein miał się powiesić w celi aresztu Metropolitan Correctional Center w Nowym Jorku. Do śmierci miało dojść w nocy. Informacje podano około 9:00 czasu nowojorskiego (15:00 czasu polskiego).
Jak podają amerykańskie media, w drugiej połowie lipca Epsteina znaleziono półprzytomnego w celi. Na szyi miał ślady, które wskazywały na próbę uduszenia lub powieszenia. Według jednej z hipotez, współwięzień mógł próbować zamordować miliarder na zlecenie służbach amerykańskich lub izraelskich, a także wpływowych ludziach. Zlecający mieliby obawiać się, że Epstein zacznie "sypać".
Dzień przed śmiercią Epsteina odtajniono dokumenty w sprawie Virginii Giuffre przeciwko Ghislaine Maxwell, byłej partnerce Epsteina. Jeszcze w 2015 roku Giuffre zeznała, że była "seksualną niewolnicą" bogacza, a Maxwell handlowała nią i wydawała m.in. księciu Andrzejowi, synowi Elżbiety II i profesorowi Alanowi Dershowitzowi. Z dokumentów wynika, że niepełnoletnia dziewczyna miała być zmuszana do współżycia również z byłym senatorem z Maine George'm Mitchellm i byłym gubernatorem stanu Nowy Meksyk Billem Richardsonem. Obaj zaprzeczają temu, by kiedykolwiek mieli kontakt z Giuffre.
Epstein nie przyznał się do winy. Miał przyjaźnić się m.in. z Donaldem Trumpem, Billem Clintonem, Kevinem Spacey i brytyjskim księciem Andrzejem. Prokuratura zarzucała 66-latkowi kierowanie przestępczą grupą, która zajmowała się dostarczaniem dziewcząt osobom, które wykorzystywały je seksualnie. Płacił też za seks nawet 14-letnim dziewczynom. Zdaniem śledczych, Epstein był zaangażowany w ten proceder od lat.
Miliarder nie przyznał się do winy. Groziło mu do 45 lat więzienia. To nie pierwsze takie zarzuty pod adresem Jeffriego Epsteina. 11 lat temu zdecydował się na porozumienia pozasądowe, dzięki któremu uniknął długiej odsiadki w więzieniu, mimo, że przyznał się do nakłaniania do prostytucji osób poniżej 18. roku życia.
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl