Amerykański ekspert ostrzega: Zakażeń wśród zaszczepionych więcej, niż się wydaje
Scott Gottlieb, były komisarz Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), ostrzega, że zakażenia koronawirusem wśród osób zaszczepionych są częstsze, niż się powszechnie wydaje. Zdaniem eksperta powodem jest niedostateczne monitorowanie sytuacji.
Zdaniem byłego komisarza FDA, a obecnie członka zarządu firmy Pfizer, każdy, kto otrzymał szczepionkę przeciw COVID-19 we wczesnych fazach wprowadzania jej na rynek, powinien zgłosić się po zastrzyk wzmacniający.
- Prawdopodobnie wśród zaszczepionej populacji występuje więcej infekcji, niż jest to obecnie monitorowane w USA — argumentował na łamach stacji telewizyjnej CNBC.
Więcej zakażeń wśród zaszczepionych. "Nie śledzimy tego systematycznie"
Powołując się na dowody wskazujące, że skuteczność szczepionek zmniejsza się z upływem czasu, Gottlieb zwraca uwagę, że infekcje mogą wystąpić zwłaszcza u osób, które prawie rok temu przestały być w pełni uodpornione. W jego opinii, szczepionki wzmacniające (tzw. boostery) oferują "prawie natychmiastowy" efekt przywrócenia przeciwciał.
- Prawdopodobnie jest więcej infekcji wśród zaszczepionych, wirus bardziej rozprzestrzeniania się w części tej populacji, jeśli nie dostała dodatkowej dawki, niż to, co rejestrujemy. Po prostu nie śledzimy tego systematycznie — twierdzi Gottlieb.
- Będą badania retrospektywne, które to zidentyfikują, ale nie wykonujemy dobrej roboty, zaniedbując śledzenie tego teraz. I to jest argument dla ludzi, aby wziąć wzmacniającą dawkę - dodał.
Gottlieb przekonywał, że ci, którzy otrzymają dodatkową dawkę w najbliższych dniach, mogą mieć znacznie większą ochronę przed zakażeniem, co jest szczególnie ważne przed zbliżającym się Świętem Dziękczynienia w USA. Zwrócił się też do rodziców, aby zaszczepili swoje dzieci. Wyjaśniał, że zyskują one większą tarczę ochronną przeciwko COVID-19 dzięki pierwszej dawce niż dorośli.
Koronawirus. Wzrost zachorowań w USA
Komentarze Gottlieba pojawiły się równolegle do odnotowanego znacznego wzrostu liczby zachorowań na COVID-19 w USA. Pod koniec października liczba zakażeń oscylowała między 70 a 75 tys. dziennie. W minioną niedzielę średnia liczba nowych przypadków w kraju z siedmiu dni wzrosła do prawie 92,4 tys. To o 16 proc. więcej niż w poprzedzającym tygodniu. Statystyki podane przez CNBS opierają się na analizie danych Uniwersytetu Johna Hopkinsa w Baltimore.
W swojej najnowszej tygodniowej aktualizacji epidemiologicznej Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że liczba zachorowań na COVID-19 w tygodniu zakończonym 14 listopada wzrosła o 6 proc. w skali globalnej. W tym tygodniu z kolei Europa odnotowała ponad 2,1 mln nowych przypadków, co stanowi około 64 proc. wszystkich przypadków na całym świecie.
Źródło: PAP
