Amerykańska pomoc gnije w magazynach. Mogłaby wyżywić miliony

• Gnijące racje żywnościowe: Ponad 60 tys. ton amerykańskiej pomocy żywnościowej zalega w magazynach w Dżibuti, Republice Południowej Afryki, Dubaju i Houston.
• Wartość pomocy: Produkty, takie jak wysokoenergetyczne ciasteczka i wzbogacone zboża, mają wartość ponad 98 mln dolarów.
• Kryzys żywnościowy: Według Światowego Programu Żywnościowego, 343 mln ludzi na świecie zmaga się z ostrym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego.

Racje żywnościowe, które mogłyby wyżywić miliony, gniją w magazynach z powodu cięć dokonanych przez USA. Decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu światowych programów pomocowych spowodowała, że zapasy utknęły w czterech rządowych magazynach.

"Istnieje ryzyko, że wkrótce staną się bezużyteczne" - uważają pracownicy Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID), z którymi rozmawiała agencja Reutera.

Przeczytaj także: Donald Trump spotkał się z prezydentem Syrii. To były członek Al-Kaidy

W Afryce, gdzie sytuacja jest najgorsza, głód dotyka mieszkańców Sudanu, Sudanu Południowego i Mali. Inflacja żywności, zaostrzona przez rosnące ceny paliwa, przyniosła zagrożenie głodem w Ghanie, Gwinei i na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Ceny żywności wciąż rosną w Nigerii, Czadzie, Nigrze, Kamerunie i Liberii.

"Obecnie około 343 mln ludzi na całym świecie zmaga się z ostrym poziomem braku bezpieczeństwa żywnościowego" - alarmuje Światowy Program Żywnościowy.

Przeczytaj także: Nawoływał do zabójstwa Trumpa? Były dyrektor FBI może mieć kłopoty

Niektóre zapasy, których termin ważności upływa już w lipcu, mogą zostać spalone, wykorzystane jako pasza dla zwierząt lub zutylizowane w inny sposób. "Zgromadzone, a niszczejące produkty mogłyby wyżywić ponad 1 mln osób przez trzy miesiące" - wylicza agencja Reutera, wykorzystując dane Światowego Programu Żywnościowego.