Amerykańska baza wojskowa pod Poznaniem?
Co najmniej kilkanaście amerykańskich myśliwców może stacjonować w Krzesinach pod Poznaniem już od 2006 roku - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza". Według informacji dziennika, Amerykanie podjęli pierwsze decyzje w sprawie przenoszenia swych baz z Niemiec na Wschód Europy.
02.05.2003 07:14
Informatorzy dziennika, biorący bezpośredni udział w debatach na ten temat w Pentagonie, donoszą, że sekretarz obrony Donald Rumsfeld zatwierdził już pierwsze propozycje nowych baz. Teraz wszystko zależy od dyplomatycznych i wojskowych negocjacji.
Zdaniem waszyngtońskich źródeł gazety, dokładna liczba amerykańskich maszyn stacjonujących w Krzesinach będzie zależeć przede wszystkim od zgody i możliwości polskiego rządu.
Kierownictwo Departametnu Obrony USA jest gorącym zwolennikiem przeniesienia baz na Wschód. Według Rumsfelda i jego doradców, ulokowanie baz u nowych członków NATO pozwoli nie tylko poważnie zredukować koszty, ale także umożliwi Amerykanom większą mobilność i zapewni im grono wiernych sojuszników w tej części świata.
Rozmówca "Gazety Wyborczej" nie ukrywał, że Pentagon nie chce także, by Niemcy nadal zarabiały miliony dolarów na utrzymywaniu amerykańskich baz w sytuacji, gdy Berlin nie popiera polityki USA wobec Iraku. (mk)