Amerykanie wydaleni za nauczanie angielskiego
Dziesięcioro Amerykanów zostało wydalonych z Białorusi za nauczanie angielskiego i prowadzenie działalności religijnej bez pozwolenia władz - poinformowało Radio Swoboda.
Ukarano ich też grzywną ok. 15 dolarów i zakazem wjazdu na Białoruś przez dwa lata.
Amerykanie przyjechali do Mohylewa 5 lutego na zaproszenie charytatywnej organizacji Stefanus w ramach dobroczynnej akcji "Angielski dla wszystkich". Uczyli bezpłatnie angielskiego w pomieszczeniach zboru baptystów.
Milicja aresztowała ich podczas zajęć w cztery dni po przyjeździe. Wypuszczono ich po spisaniu protokołu. W czwartek poinformowano, że muszą opuścić Białoruś.
Organizacja Stefanus zamierza zwrócić się do sądu w sprawie swych amerykańskich gości. Jej szef Dźmitry Kancawenka uważa, że deportacja Amerykanów jest niezgodna z prawem.