ŚwiatAmerykanie strzelają do cywilów?
Amerykanie strzelają do cywilów?
Amerykańscy żołnierze ostrzelali tłum demonstrantów w irackiej miejscowości Falladża 50 kilometrów od Bagdadu. Zginęło 13 osób w tym sześcioro dzieci a 45 osób zostało rannych. Demonstranci byli zwolennikami Saddama Husajna; w 66 rocznicę jego urodzin wyszli w poniedziałek wieczorem na ulice z portretami dyktatora.
29.04.2003 | aktual.: 29.04.2003 11:56
Według jednego z mieszkańców, Amerykanie otworzyli ogień, gdy pięciusetosobowy tłum zbliżył się do zajmowanej przez nich szkoły. Inny świadek twierdzi, że nikt nie zagrażał bezpieczeństwu amerykańskich żołnierzy. (reb)