Amerykanie przerzucają broń w rejon Zatoki Perskiej
Amerykańska marynarka wojenna zarezerwowała komercyjny transportowiec, który ma przewieźć czołgi i broń pancerną w rejon Zatoki Perskiej.
Jak podaje agencja Reutera, do transportu miałoby dojść jeszcze w tym miesiącu. Jednocześnie agencja przypomina, że Pentagon prowadzi kampanię, której celem jest odsunięcie od władzy prezydenta Iraku, Saddama Husejna.
Zarezerwowany przez amerykańską marynarkę statek miałby przepłynąć z południowego wschodu Stanów Zjednoczonych do nieujawnionego portu w Zatoce Perskiej. Transportowiec zostałby rozładowany pod koniec września - poinformowało dowództwo marynarki.
Planowany transport broni na Bliski Wschód odbędzie się po raz trzeci w ciągu miesiąca. Według analityków, wykorzystanie do tego celu ekspedycji komercyjnej wskazuje na fakt, że marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych prawdopodobnie wyczerpała ładowność własnej floty.
Według dokumentu, do którego dotarła agencja Reutera, transportowiec zabierze na pokład 67 osobnych części uzbrojenia. Zdaniem ekspertów, podane w dokumencie dane niemal dokładnie zgadzają się z wymiarami amerykańskich czołgów U.S. Abrams.
Analitycy wojskowi uważają ponadto, że transport ciężkiego uzbrojenia z południowo-wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych przypomina podobne ruchy przed wojną w Zatoce Perskiej z roku 1991.(iza)
