Amerykanie odpalili rakiety. Nocny atak na Bliskim Wschodzie
Amerykańskie lotnictwo zniszczyło port paliwowy w Jemenie, pozbawiając rebeliantów Huti źródeł zaopatrzenia. Atak spowodował śmierć 38 osób.
Co musisz wiedzieć?
- Atak na port paliwowy: Amerykańskie lotnictwo zniszczyło port paliwowy w zachodnim Jemenie, co miało na celu odcięcie rebeliantów bojówek Huti od źródeł zaopatrzenia w paliwo.
- Ofiary ataku: Według źródeł zbliżonych do rebeliantów, w wyniku ataku zginęło 38 osób, a 102 zostały ranne.
- Cel działań USA: Stany Zjednoczone rozpoczęły ataki na dużą skalę przeciwko Hutim, aby powstrzymać ich ataki na statki na Morzu Czerwonym.
Dlaczego USA atakują port paliwowy w Jemenie?
Amerykańskie lotnictwo przeprowadziło atak na port paliwowy w zachodnim Jemenie, co miało na celu pozbawienie rebeliantów Huti źródeł zaopatrzenia w paliwo. "Osłabić ekonomiczne źródła zasilające Hutich, którzy nadal wykorzystują i powodują wielkie cierpienia ich rodaków" - głosi komunikat Centralnego Dowództwa Sił USA (CENTCOM) opublikowany na platformie X. Pentagon nie skomentował dotychczas informacji o ofiarach.
Jakie są skutki ataków na Hutich?
Według źródeł zbliżonych do rebeliantów, w wyniku ataku zginęło 38 osób, a 102 zostały ranne. Stany Zjednoczone rozpoczęły w ubiegłym miesiącu ataki na dużą skalę przeciwko Hutim, zapowiadając, że będą one kontynuowane, dopóki rebelianci nie zaprzestaną ataków na statki na Morzu Czerwonym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińcy zauważyli czołg Rosjan. Decyzja mogła być tylko jedna
Na początku kwietnia Pentagon przekazał, że USA wykonały ponad 200 nalotów na Huti. Przedstawiciele rządu mówili również, że zginęło w nich wielu dowódców ruchu. Huti informowali, że w odpowiedzi atakują m.in. okręty amerykańskiej marynarki w regionie, w tym stacjonujący na Morzu Czerwonym lotniskowiec USS Harry S. Truman. USA nie potwierdziły tych doniesień.
Huti twierdzą, że ich działania są protestem przeciwko wojnie Izraela w Strefie Gazy i mają na celu pomoc Palestyńczykom.