Amerykanie nakarmią głodnych Koreańczyków
Stany Zjednoczone poinformowały, że przekażą 50 tys. ton pomocy humanitarnej do Korei Płn., której ponownie grozi klęska głodu.
22.06.2005 | aktual.: 22.06.2005 21:47
Decyzja o dostarczeniu 50 tys. ton żywności w ramach pomocy humanitarnej dla komunistycznej Korei Płn. zdaniem administracji w Waszyngtonie nie ma związku z próbami nakłonienia Phenianu do rezygnacji z programu jądrowego.
Próba ulżenia ludziom w Korei Płn. i wysiłki w celu powstrzymania programu zbrojeń atomowych nie są ze sobą powiązane - powiedział informując o tej decyzji rzecznik Departamentu Stanu Adam Ereli.
Administracja prezydenta George'a W. Busha podobną decyzję podjęła w lipcu ubiegłego roku. Wtedy dla Korei Płn. przeznaczono dwa razy więcej żywności - 100 tys. ton.
Wcześniej w czerwcu Korea Płn. sygnalizowała gotowość do podjęcia sześciostronnych negocjacji - z USA, Rosją, Japonią, Chinami i Koreą Płd., ale żadna data nie została ustalona.
W Białym Domu rzecznik Scott McClellan powiedział: Jesteśmy dużym dostawcą żywności dla narodu Korei Płn.; prezydent uważa, że żywność nie powinna być używana w charakterze broni dyplomatycznej.
McClellan dodał, że USA chciałyby mieć pewność, że pomoc dotrze do tych, którzy jej potrzebują - a nie dla rządu i wojska.