Ambitny cel Korwin-Mikkego. "To szczyt marzeń"
Do jesiennych wyborów parlamentarnych pójdziemy sami, nie będzie żadnej koalicji. Jesteśmy w stanie zdobyć 10% głosów, 15% to dla nas szczyt marzeń - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej lider Kongresu Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke. - Publikowane sondaże służą manipulacji społeczeństwa - stwierdził polityk.
07.07.2011 | aktual.: 07.07.2011 17:54
Zarząd Kongresu Nowej Prawicy zdecydował, że partia w jesiennych wyborach wystartuje samodzielnie. Korwin-Mikke przyznał, że prowadził rozmowy koalicyjne z PJN i Prawicą Rzeczypospolitej. - Prasa kładła nas do łóżka z PJN i Prawicą Rzeczypospolitej, ale nic z tego nie wynikło. Nie mogliśmy dojść do wspólnego stanowiska. Dałem im czas do poniedziałku, ale nikt się nie odezwał - podkreślił.
W swoim programie wyborczym Kongres Nowej Prawicy zapowiada dążenie do obniżenia i uproszczenia podatków, ograniczenia biurokracji i zniesienia "zakazów i koncesji duszących przedsiębiorczość". KNP chce też m.in. "wzmocnienia i ochrony rodziny", rozumianej jako związek kobiety i mężczyzny.
Jak poinformował rzecznik prasowy partii, Tomasz Dalecki, w wyborach do sejmu Kongres Nowej Prawicy wystawi swoje listy we wszystkich okręgach. Zapewnił, że na listach zostaną zachowane parytety płci. - Zastanawiamy się jeszcze nad wyborami do senatu, ostateczny kształt list będzie znany w sierpniu - dodał.
Korwin-Mikke liczy na dobry wynik w jesiennych wyborach, mimo słabej pozycji partii w sondażach. - 15% jest dla nas szczytem marzeń, liczymy na ok. 10% - dodał.
Tłumaczył też różnicę między oczekiwaniami partii a wynikami sondaży. - Publikowane sondaże nie służą informowaniu społeczeństwa, jedynie nim manipulują. Zawsze dostajemy w nich trzy razy mniej poparcia niż w wyborach - powiedział.
Kongres Nowej Prawicy to nowa nazwa partii Korwin-Mikkego. Poprzednia brzmiała "UPR-WiP". W kwietniu odbył się pierwszy Kongres Nowej Prawicy, na którym zgromadziło się 2 tys. zwolenników partii. Przemawiali do nich między innymi: Janusz Korwin-Mikke, prof. Krzysztof Rybiński i poseł PJN Adam Sośnierz.