Ambasador USA w Warszawie o ataku na synagogę w Gdańsku: pełen nienawiści, destrukcyjny akt
Amerykańska ambasada w Polsce potępiła atak na synagogę w Gdańsku. "Solidaryzujemy się ze wszystkimi, którzy zjednoczyli się w obliczu tego incydentu" - napisała ambasador USA w Warszawie Georgette Mosbacher.
Do ataku doszło w środę wieczorem w trakcie święta Jom Kipur. Jak poinformowała Żydowska Gmina Wyznaniowa w Gdańsku, ktoś rzucił w szybę kamieniem. "W przedsionku, do którego wpadł kamień siedziały kobiety oczekujące na Neilę - końcową modlitwę Jom Kipur. W pobliżu przebywały dzieci. Kamień przeleciał kilkanaście centymetrów od twarzy jednej z kobiet" - napisano na Facebooku.
"Stanowczo potępiam zachowanie sprawcy i liczę na jego szybkie wykrycie. Przepraszam wspólnotę żydowską Gdańska. W mieście wolności i solidarności szanujemy każdą religię i nie akceptujemy aktów chuligaństwa' - napisał prezydent miasta Paweł Adamowicz na Facebooku.
Atak na synagogę stanowczo potępił także prezydent Andrzej Duda. Stwierdził, że jest to barbarzyństwo.
W piątek do sprawy odniosła się także na swoim profilu na Twitterze ambasador USA w Warszawie Georgette Mosbacher. "Ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie potępia pełen nienawiści, destrukcyjny akt wymierzony w synagogę w Gdańsku, dokonany podczas Jom Kipur - najważniejszego żydowskiego święta. Solidaryzujemy się ze wszystkimi, którzy zjednoczyli się w obliczu tego incydentu" - napisała ambasador na swoim oficjalnym profilu.
W piątek około południa policjanci zatrzymali podejrzanego o atak na synagogę 27-latka.
