Ambasador USA w Polsce o zniszczeniu świecznika chanukowego we Wrocławiu. "Potępiam ten akt"

O wydarzeniu z ulicy Oławskiej, położonej w ścisłym centrum miasta, tuż obok Rynku, poinformował w piątek rano prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Prezydent zamieścił na swoim koncie w mediach społecznościowych komentarz, w którym podkreśla, że we Wrocławiu nie ma miejsca na "rasizm, ksenofobię, antysemityzm oraz inne dzikie i chuligańskie zachowania". Prezydent pokazał też nagranie z miejskiego monitoringu i powiedział, że o sprawie zawiadomiona została policja.

"Przyłączam się do Konsul Generalnej USA w Krakowie Erin Nickerson i prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka w potępieniu tego aktu antysemickiej nienawiści" - napisał w piątek ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.

Erin Nickerson po informacjach o wydarzeniach czwartkowego wieczoru wyraziła wsparcie dla społeczności żydowskiej w Polsce, prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka i "wszystkich tych, którzy odrzucają antysemityzm i nienawiść". "Musimy jasno powiedzieć, że w naszych społecznościach nie ma miejsca na jakiekolwiek działania mające na celu zastraszanie i prześladowanie" - napisała dyplomatka.

Zdarzenie, podczas którego nieznani sprawcy dewastowali dekorację uliczną, stanowiącą hołd dla społeczności żydowskiej, nawiązywało do skandalicznego zachowania wrocławianina Grzegorza Brauna, posła Konfederacji. We wtorek parlamentarzysta użył gaśnicy proszkowej, by zgasić zapalone w Sejmie świece chanukowe.

Marszałek Sejmu wykluczył posła Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury o zakłócanie obrządku religijnego. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował w piątek w TVN24, że prokurator krajowy Dariusz Barski zapowiedział złożenie wniosku o uchylenie immunitetu Braunowi.

Stanowcze potępienie, wyrażone przez prezydenta Wrocławia oraz wsparte przez amerykańską dyplomację, zostało z wdzięcznością przyjęte przez reprezentantów wrocławskiej Gminy Wyznaniowej Żydowskiej. Klara Kołodziejska-Poltyn podziękowała w mediach społecznościowych za zdecydowaną reakcję na akt antysemickiego wandalizmu.

.

Wrocław doświadczał już tego typu niechlubnych zdarzeń w poprzednich latach. Na Rynku w 2015 roku doszło do spalenia kukły Żyda podczas demonstracji przeciwko imigrantom. Sprawca - biznesmen Piotr Rybak -został skazany na trzy miesiące więzienia.