Ambasador USA na Ukrainie Geoffrey Pyatt: separatyści mogą szykować się do ataku
Stany Zjednoczone widzą oznaki, które mogą świadczyć o przygotowaniach prorosyjskich separatystów do ataku na ukraińskie siły rządowe - oświadczył ambasador USA w Kijowie Geoffrey Pyatt w wywiadzie dla Radia Swoboda.
- Mamy ogromną nadzieję, że do tego nie dojdzie, jednak widzimy pewne oznaki, świadczące, że separatyści przygotowują się do wznowienia działań wojennych - powiedział.
Dyplomata wskazał, że Rosja prowadzi intensywne szkolenia tzw. armii Noworosji, jak separatyści nazywają zajęte przez nich terytoria w obwodzie donieckim i ługańskim. Rosja "rozlokowała także swoje rakiety typu ziemia-powietrze w bardzo bliskiej odległości od linii rozgraniczenia na ukraińskim terytorium" - podkreślił Pyatt.
Amerykański ambasador przypomniał wypowiedzi prasowe przywódcy tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Ołeksandra Zacharczenki, który oświadczył, że zamierza opanować cały Donbas. - Jeśli jest to rzeczywiście jego celem, to zapomina on o ustaleniach, pod którymi sam podpisał się w lutym w Mińsku - powiedział.
Pyatt oświadczył, że Stany Zjednoczone nadal opowiadają się za realizacją mińskich porozumień pokojowych i popierają działania władz Ukrainy na rzecz ich wypełnienia. - Mówimy jasno, że mińskie porozumienia to nie restauracyjne menu i Rosja nie może sama decydować, które zapisy będzie wykonywała, a których nie - zaznaczył ambasador w rozmowie z Radiem Swoboda.