Amator jagód wzięty za samobójcę
O kilka godzin opóźniły się pociągi niedaleko Kolonii. Stało się to za sprawą 70-letniego amatora jagód, który zbierał je przy torach, ale wyglądał, jakby zamierzał popełnić samobójstwo.
W tej sytuacji maszynista jednego z pociągów na tej ruchliwej trasie użył hamulca awaryjnego. Zatrzymanie się tego pociągu i postój do wyjaśnienia sprawy doprowadziło do opóźnienia łącznie 11 pociągów o ponad cztery godziny.