Alternatywa chce dymisji premiera i ministra finansów
W debacie nad budżetem zgłosimy z trybuny sejmowej wniosek o dymisję premiera i ministra finansów. Oceniamy i budżet i zachowanie rządu w sprawie najważniejszej, jaką są dochody i wydatki państwa, jako skrajnie nieodpowiedzialne politycznie i szkodliwe społecznie - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej w Katowicach członek Krajowej Komisji Koordynacyjnej Alternatywy Tomasz Karwowski.
W całym cywilizowanym świecie, gdyby doszło do tak drastycznego rozchwiania budżetu państwa, tak złego przewidywania wydatków i przychodów do skarbu państwa, zarówno premier jak i minister finansów powinni podać się do dymisji, bo jest to ich polityczna kompromitacja - dodał.
Zdaniem Alternatywy, ten budżet był _ od początku nierealny i oparty na nieracjonalnych przesłankach dochodów_ - dlatego ugrupowanie głosowało przeciwko budżetowi.
Karwowski mówił też o polityce prywatyzacyjnej rządu: _ Rząd Buzka zachowuje się jak alkoholik, który wynosi z domu najcenniejsze i ostatnie sprzęty, żeby wypić kolejną butelkę i oszołomić się, że jest dobrze_.
_ Ministerstwo finansów stało się superministerstwem, ministerstwo skarbu - resortem dostarczającym środki do budżetu, a Narodowy Bank Polski - czwartą, suwerenną władzą, co pozostaje w sprzeczności z konstytucją_ - powiedziała posłanka Janina Kraus. (reb)