PolskaAlarmy bombowe w urzędach skarbowych w Polsce

Alarmy bombowe w urzędach skarbowych w Polsce

Kilkanaście urzędów skarbowych w Polsce otrzymało e-maile z zapowiedzią alarmów bombowych. Budynki sprawdzają policjanci. Na razie wszystko wskazuje na to, że ktoś zrobił sobie głupi żart.

Alarmy bombowe w urzędach skarbowych w Polsce
Źródło zdjęć: © WP.PL | Tomasz Gdaniec

22.07.2014 | aktual.: 22.07.2014 12:47

E-maile dostały m.in. urzędy w Trójmieście, Elblągu, Szczecinie i Krakowie. Wszystkie placówki są sprawdzane przez policjantów. Na razie nie znaleziono żadnych ładunków.

- Otrzymaliśmy e-mailowo zgłoszenie, że w urzędach na terenie całej Polski będą podkładane bomby - mówił portalowi info.eblag.pl Jakub Sawicki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. - O godz. 6.50 otrzymaliśmy kolejnego e-maila, że będą to urzędy skarbowe - dodał.

"Super Express" podaje, że jednym z celów rzekomych alarmów bombowych był urząd skarbowy w Szczecinie. Tam wiadomość o planowanym wybuchu dotarła około 9.30. Tuż po jej odczytaniu w urzędzie wprowadzono ewakuację. W sumie ewakuowano prawie 170 osób. Ładunku wybuchowego szukała straż pożarna i policjancie ze specjalnie szkolonymi psami. Na szczęście nic nie znaleziono.

E-maile dostały też elbląskie urzędy. Portal info.elblag.pl podaje, że ewakuowano urząd skarbowy przy ul. Mickiewicza 43. Akcja pirotechników trwała ok. 1,5 godz. Po sprawdzeniu budynku ogłoszono fałszywy alarm. Kolejny mail dotarł do Wojskowej Komendy Uzupełnień przy ul. Królewieckiej i Prokuratury Okręgowej. - Dziś w całej Polsce była seria fałszywych alarmów. Ktoś się wygłupia, ale każdą taką informację musimy sprawdzać - mówił info.elblag.pl Jakub Sawicki z elbląskiej komendy.

Portal trojmiasto.pl informuje, że ewakuacja trwa również w urzędach skarbowych m.in.: w Gdańsku, Sopocie, Pucku, Słupsku, Bytowie i Starogardzie Gdańskim. Wszędzie budynki sprawdzają policjanci.

Maile dostały też urzędy w Krakowie i Tarnowie - donosi lovekrakow.pl.

Sprawą alarmów bombowych zajmuje się Komenda Główna Policji. - Mimo iż sprawcy zwykle przesyłają takie ostrzeżenia przez kilkadziesiąt urządzeń i operatorów, posiadamy możliwości, by ich namierzyć - mówił w rozmowie z "Super Expressem" Przemysław Kimon z komendy w Szczecinie.

Źródło: "Super Express", lovekrakow.pl, info.elblag.pl, trojmiasto.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)