Al Di Meola wraca do Polski z nowym brzmieniem
Al Di Meola powraca do Polski z nowym brzmieniem i pomysłami zrealizowanymi na najnowszej płycie „Consequence of Chaos”. Już 28 marca w Sali Kongresowej w Warszawie będziemy mogli wysłuchać koncertu jednego z najciekawszych współczesnych gitarzystów jazzowych.
Do nagrania tego studyjnego albumu „Consequence of Chaos” Al Di Meola zaprosił muzyków, z którym już wcześniej pracował, i z którymi odnosił wielkie, spektakularne sukcesy. Nie bez znaczenie jest fakt, że muzyków Meoli wsparli także Chick Corea, Steve Gadd, John Pattitucci, Barry Miles.
Ostatnio częsty gość polskiej sceny muzycznej, za każdym razem prezentuje inne oblicze swojej muzyki - mówi Dionizy Piątkowski, dyrektor Ery Jazzu. Jest twórcą niezwykle kreatywnym i pokornym, chętnym do realizacji ciekawych, muzycznych pomysłów. W ramach Ery Jazzu zrealizował specjalne i niepowtarzalne koncerty „Meola Plays Piazzolla” z argentyńskim bandoeonistą Dino Saluzzim oraz „The Grande Passion” z Orkiestrą Kameralną „Amadeus” Agnieszki Duczmal oraz koncert „Christmas Night”.
Artysta zawsze poszukiwał nowych brzmień i muzycznych skojarzeń. Czynił to zarówno w jazz-rockowej wirtuozerii "Electric Rendezvous", "Scenario", jak i w "Kiss My Axe". Szczególnego wymiaru nabrała muzyka Al Di Meoli, gdy nad jazzową improwizacją panować zaczął latynoski rytm, subtelnie asymilowany folklor. Gitarzysta zawsze czerpał inspiracje dla swojej muzyki z folkloru latynoskiego. Początkowo zauroczony jazzową "fiestą" Chicka Corei, później brawurowym trio De Lucia - McLaughlin - Di Meola, wreszcie jazzowymi sambami Airto Moreiry. W jego muzyce miesza się delikatne, klasyczne brzmienie gitary akustycznej z futurystycznymi brzmieniami syntezatorów i etnicznymi brzmieniami instrumentów perkusyjnych. Di Meola należy do najciekawszych współczesnych gitarzystów jazzowych, wyróżniającym się otwartością na inne obszary muzyki; zainspirowany jazzem, etniczną world - music, latynoskim rytmem i melodią.