Aktywność i picie wydłużają życie

Z kolei osoby które ani nie piją, ani nie ćwiczą są od 30 do 49% bardziej narażone na choroby serca zarówno od tych którzy ćwiczą i piją, jak i od tylko pijących lub tylko ćwiczących. W przypadku pijących nałogowo stopień ryzyka był podobny co u niepijących i niećwiczących.

Badania, które przeprowadzili naukowcy z uniwersytetu w Kopenhadze objęły 11 914 mężczyzn i kobiet w wieku 20 i więcej lat. W ciągu kolejnych 20 lat z powodu choroby niedokrwiennej serca zmarły 1242 osoby, a ogółem - 5901.

Za średnią lub wysoką aktywność fizyczną autorzy badań uznali od dwóch do czterech godzin szybkiego i chodzenia, jazdy na rowerze, kopania w ogródku lub innych zajęć, przy których można się zmęczyć. "Niepijący" oznaczało osobę wypijającą mniej niż jednego drinka tygodniowo (na przykład butelkę piwa czy szklaneczkę wina), umiarkowane picie - od 1 do 14 drinków tygodniowo. Większa dawka szkodzi.

Komentująca te doniesienia dla BBC Ellen Mason z British Heart Foundation zwraca uwagę, że nadmierne picie ma negatywny wpływ na zdrowie (na przykład podnosi ciśnienie tętnicza), a alkohol ma działanie depresyjne, podczas gdy ćwiczenia fizyczne poprawiają nastrój i trudniej je przedawkować.