Aktywistki Pussy Riot nadal w areszcie. Ogłosiły strajk głodowy
Działaczki grupy Pussy Riot Maria Alochina i Ludmiła Sztejn wciąż przebywają w areszcie administracyjnym w podmoskiewskim Sacharowie. Obie aktywistki zdecydowały się na strajk głodowy. Chcą w ten sposób zaprotestować przeciw osadzeniu ich w osobnych celach.
Wiadomość o głodówce Marii Alochiny i Ludmiły Sztejn przekazał w sobotę niezależny portal Meduza. Aktywistki Pussy Riot w podmoskiewskim areszcie w Sacharowie są rozlokowane w dwóch różnych celach.
Mają też wyznaczone spacery w innych godzinach, a także nałożono na nie zakaz korespondowania i kontaktowania się ze sobą. Twierdzą, że podejmowane wobec nich działania nie mają żadnych podstaw prawnych.
Aktywistki Pussy Riot w areszcie. Rozpoczęły głodówkę
Kobiety skazano 17 grudnia na okres dwóch tygodni aresztu administracyjnego. Decyzję podjęto na podstawie przepisów o zakazie propagowania symboli nazistowskich. Sąd uznał, że zdjęcie, które w 2015 r. opublikowała w mediach społecznościowych Maria Alochina jest przejawem takiej propagandy.
Na fotografii znajdował się prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka. Obok niego umieszczono swastykę.
Ludmiłę Sztejn ukarano aresztem za zdjęcie z 2018 r., na którym aktywistka miała na głowie czapkę wojskową SS. W sądzie tłumaczyła, że fotografia jest "fanartem (twórczością opartą na dziełach innych autorów - przyp. red.) i Photoshopem".
Zobacz też: Pegasus używany w Polsce. „Wracają metody z czasów PRL”