PolskaAktywiści spotkali się z prezydentem Wrocławia w sprawie przyszłości Wyspy Słodowej

Aktywiści spotkali się z prezydentem Wrocławia w sprawie przyszłości Wyspy Słodowej

Grupa Inicjatywna Wyspa Słodowa 7 protestuje przeciw prywatyzowaniu wrocławskiej Wyspy Słodowej. Aktywiści chcą, by stała się miejscem spotkań, działań artystycznych i społecznych. W środę spotkali się z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem.

Aktywiści spotkali się z prezydentem Wrocławia w sprawie przyszłości Wyspy Słodowej
Źródło zdjęć: © facebook.com/wyspaslodowa7

29.01.2015 | aktual.: 31.01.2015 05:29

Grupa Inicjatywna Wyspa Słodowa 7 to grono aktywistów, którzy chcą, aby wrocławska Wyspa Słodowa stała się miejscem otwartym, służącym inicjatywom artystycznym i społecznym. Grupa stworzyła petycję, w której protestuje przeciw prywatyzacji wyspy i tworzeniu tam zamkniętej przestrzeni. Petycję do czwartkowego przedpołudnia podpisało już prawie 2500 osób.

Wyspa Słodowa 7 to adres jedynej kamienicy znajdującej się na śródmiejskiej wyspie. W sierpniu 2014 r. magistrat wystawił ją na sprzedaż. Sześciopiętrowy budynek jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków, a plan zagospodarowania przestrzennego zakłada, że w kamienicy powstać miałby hotel, biura lub punkty gastronomiczne. Cena wywoławcza nieruchomości szacowana jest na ok. 7 mln złotych. W ogłoszonym w listopadzie 2014 r. przetargu na zakup kamienicy nie wpłynęła żadna oferta.

Autorzy petycji twierdzą, że potencjał jedynej na wyspie kamienicy zostanie wykorzystany, jeśli trafi ona z powrotem w ręce mieszkańców Wrocławia wraz z planem zagospodarowania jako przestrzeni społeczno-artystycznej. Obawiają się, że sprzedaż budynku z przeznaczeniem na luksusowe apartamenty stworzy ze Słodowej zamkniętą enklawę dla nielicznych.

Grupa Wyspa Słodowa 7 nie zgadza się również z ograniczaniem dostępu mieszkańców do wyspy. Przejawem tego może być ubiegłoroczna decyzja magistratu o zakazie organizacji imprez masowych w tym miejscu. Na hałas towarzyszący koncertom skarżyli się goście okolicznych hoteli. Od kilku lat Wyspa Słodowa jest również zamykana na noc.

Wczoraj aktywiści spotkali się z prezydentem Wrocławia, Rafałem Dutkiewiczem, któremu przedstawili swój projekt oraz złożyli na jego ręce list otwarty, podpisany m.in. przez Waldemara „Majora” Fydrycha, Lecha Janerkę, Krzysztofa Mieszkowskiego czy Olgę Tokarczuk. W liście apelują o rezygnację ze sprzedaży kamienicy Wyspa Słodowa 7 i przekazanie jej twórcom i zaangażowanym społecznie i kulturalnie mieszkańcom Wrocławia.

- Dostaliśmy obietnicę, że proces sprzedaży kamienicy zostanie wstrzymany, jednak nie wiemy na jak długo – mówi Wirtualnej Polsce jeden z organizatorów akcji Jakub Szymczak. Aktywiści otrzymali również zapewnienie o dalszych negocjacjach i spotkaniach. – Spotkanie zaproponowała wiceprezydent Wrocławia Anna Szarycz – dodaje Szymczak.

Obecnie grupa Wyspa Słodowa 7 dopracowuje konspekt działalności przyszłego centrum kulturalnego na wyspie, planowane jest także przygotowanie otwartego forum. – To co uda się nam wypracować teraz, przełoży się w znacznej mierze na działalność centrum na Wyspie Słodowej – mówi WP Jakub Szymczak.

Cały czas zbierane są również pomysły na funkcjonowanie przestrzeni społeczno-kulturalnej na wyspie. Propozycje można składać tutaj.

- Urzędnicy wrocławscy muszą się zastanowić nad przedstawionym przez nas projektem, ponieważ tych założeń stworzenia przestrzeni aktywności społecznej i kulturalnej nie da się zrealizować w żadnym innym miejscu we Wrocławiu – dodaje Szymczak.

Petycję w sprawie odstąpienia od sprzedaży przez miasto kamienicy na Wyspie Słodowej można podpisać na stronie. ej

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)