Aktor z "Graczyków" przed sądem za prawo jazdy na lewo
Przed Sądem Rejonowym w Suwałkach (podlaskie) stanie znany aktor Zbigniew B. (m.in. "Graczykowie", "Dzień Świra", "Przepraszam, czy tu biją?"), któremu prokuratura postawiła zarzut wyłudzenia poświadczenia nieprawdy. Chodziło o egzamin na prawo jazdy. Grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Białostocka prokuratura zarzuciła aktorowi i jego koledze, że w sierpniu 2006 roku nakłonili właściciela szkoły nauki jazdy w Augustowie (Podlaskie) do wystawienia mu fałszywego zaświadczenia o odbytym kursie na prawo jazdy kategorii B plus E, czyli na samochody osobowe z przyczepami.
Według prokuratury, Zbigniew B. i jego znajomy uzgodnili potem z egzaminatorem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Suwałkach (WORD)
, że nie przystąpią do egzaminu, ale egzaminator wystawi im zaświadczenie, że go zdali. Na tej podstawie we właściwych miejscowo starostwach wydano im prawo jazdy.
Prokuratura przypuszcza, że cała sprawa była przysługą i w grę nie wchodziły pieniądze - przynajmniej w śledztwie nie znalazło to potwierdzenia. Zbigniew B. nie przyznał się do zarzutów.
Sprawa właściciela szkoły nauki jazdy w Augustowie została skierowana do sądu oddzielnie, bo złożył on wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Zbigniew B. to popularny polski aktor. Oprócz wielu telewizyjnych seriali komediowych (m.in. "Graczykowie", "Święta wojna") zagrał m.in. w "Polskich Drogach", "Przepraszam, czy tu biją?", "Misiu", "Człowieku z żelaza" oraz "Dniu świra".