Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę po południu w teatrze Donmar Warehouse. Musical "Passion" został natychmiast przerwany, a 35-letni aktor David Birrell przewieziony do szpitala z poważną raną oka. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Aktor został postrzelony z pistoletu używanego jako rekwizyt. Do incydentu doszło podczas sceny, w której grany przez niego pułkownik Ricci wyzywa na pojedynek inną postać. Według personelu teatru broń powinna strzelać ślepymi nabojami - pisze "The Daily Telegraph".
Początkowo publiczność nie zauważyła, że coś poszło nie tak. Przedstawienie zostało jednak przerwane, choć oficjalna przyczyna nie została podana. Krótko po dramatycznym zdarzeniu teatr postanowił zawiesić musical do czasu wyjaśnienia okoliczności wypadku.
Wszyscy mają nadzieję, że spektakl zostanie wznowiony już czwartek, lecz nie wiadomo, czy Birrell weźmie w nim udział. Powrót przedstawienia na afisze z pewnością utrudni fakt, że Donmar Warehouse nie zatrudnia dublerów - zauważa gazeta.
