Akt oskarżenia przeciw podpalaczowi-protetykowi
Katowicka prokuratura rejonowa skierowała do
sądu akt oskarżenia przeciwko sprawcy podłożenia ognia we własnej
pracowni protetycznej. Zarzuca mu próbę wyłudzenia odszkodowania
za spalone mienie - donosi "Nasz Dziennik".
03.01.2004 | aktual.: 03.01.2004 07:21
Gazeta przypomina, że w czerwcu mężczyzna pochodzenia żydowskiego zgłosił na policji podpalenie, twierdząc, że to antysemicki atak. W trakcie dochodzenia ustalono, że pożar poprzedzony został włamaniem, a ogień podłożono od wewnątrz. Na ścianach spalonego lokalu znajdowały się napisy antyżydowskie, swastyka oraz hasło: "Polska dla Polaków".
Już tydzień później, w trakcie postępowania prokurator przedstawił właścicielowi lokalu zarzut podpalenia. Dalsze postępowanie objęło m.in. analizę grafologiczną pozostawionych na ścianach pracowni napisów.
Mężczyzna nie przyznaje się do zarzuconego mu czynu - poinformował zastępca prokuratora rejonowego prokuratury Katowice- Wschód Jacek Pandel. (PAP)