PolskaAkcja "Ułaskawić Marcina". Zbigniew Ziobro podjął decyzję

Akcja "Ułaskawić Marcina". Zbigniew Ziobro podjął decyzję

• Prokurator Generalny zdecydował wstrzymać wykonanie kary wobec Marcina F.
• O decyzji Zbigniewa Ziobry informuje Ministerstwo Sprawiedliwości
• Marcin F. skazany był za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta

Akcja "Ułaskawić Marcina". Zbigniew Ziobro podjął decyzję
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta/Przemek Wierzchowski

21.03.2016 | aktual.: 21.03.2016 21:16

Jak poinformowało w komunikacie Ministerstwo Sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro zdecydował z urzędu wstrzymać wykonanie kary pozbawienia wolności wobec Marcina F., skazanego w związku z proteście przeciwko rządowi w kontekście tzw. afery taśmowej.

Do zdarzenia miało dojść 16 czerwca 2014 r., podczas demonstracji po upublicznieniu nagrań z tzw. "afery taśmowej". Protestujący chcieli pokonać trasę spod Ministerstwa Spraw Wewnętrznych do Kancelarii Premiera.

W okolicach al. Szucha zostali zatrzymani przez policjantów. Według relacji świadków, funkcjonariusze użyli wobec demonstrantów środków przymusu bezpośredniego, w tym pałek. Marcinowi F. zarzucono naruszenie nietykalności cielesnej policjanta.

Jeden z uczestników demonstracji, Marcin F. został skazany na pół roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Sprawa zrobiła się głośna, gdy internetową petycję pod hasłem "Ułaskawić Marcina" podpisali niektórzy posłowie i samorządowcy. W obronę Marcina F. zaangażowało się środowisko związane z Ruchem Narodowym, którego niektórzy członkowie brali udział w tamtej uznanej przez policję za nielegalną manifestacji i zostali zatrzymani, również za naruszenie nietykalności policjanta.

Zadowolenie z decyzji Ziobry wyraził Marcin Bosak z Ruchu Narodowego. - Marcin F. brał udział w manifestacji, w pewnym momencie postanowili zatrzymać ją policjanci; zaczęli spychać uczestników, w pewnym momencie bić pałkami. Marcin nawet się specjalnie nie bronił, a ponoć kopał w brzuch, za co został oskarżony o naruszenie nietykalności - mówił Bosak. Według niego, prowadzący sprawę sędzia był nieobiektywny, jak mówił, "uprzedzony" był też sąd drugiej instancji, który miał wskazywać na to, że mężczyzna był już skazany za znieważenie funkcjonariuszy w 2002 i 2008 r. Zdaniem Bosaka kara dla Marcina F. była zbyt surowa w stosunku do zarzucanego mu czynu, a "okoliczności zdarzenia, agresywna postawa policji wobec demonstrantów i brak konfliktu z prawem od wielu lat" powinny przemawiać na jego korzyść i "skłonić sąd do zastosowania mniej uciążliwej kary".

Adwokat Marcina F. wystosował do prezydenta Andrzeja Dudy prośbę o zastosowanie prawa łaski. Karę wstrzymano właśnie do czasu zbadania zasadności tej prośby.

23 marca Marcin F. zobowiązany był zgłosić się do więzienia w celu odbycia kary.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (916)