Potężna eksplozja na A4. Płomienie miały kilkanaście metrów
Na 94. kilometrze autostrady A4 w kierunku Legnicy miał miejsce groźny wypadek. Zderzyły się dwa samochody ciężarowe. Zapalił się jeden z pojazdów, w którym przewożono dezodoranty. Doszło do wybuchu.
Do wypadku doszło w czwartek około godz. 21. Z ustaleń służb wynika, że samochód ciężarowy przewożący łatwopalny ładunek w postaci dezodorantów zepsuł się i stanął na poboczu. Wtedy uderzyła w niego inna ciężarówka.
Wypadek na autostradzie A4. Potężna eksplozja TiR-a
- W wyniku wypadku doszło do wybuchu łatwopalnego materiału. Pożar był tak duży, że spaliły się wszystkie elementy z tworzywowa sztucznego w odległości około 50 metrów. Doszczętnie spłonął także samochód przewożący towar - poinformował w rozmowie z portalem tulegnica.pl mł. bryg. Marcin Swenderski, zastępca komendanta z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy.
Strażacy, którzy przybyli na miejsce, byli już tylko w stanie dogasić pożar. W akcji brało udział sześć jednostek gaśniczych z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy.
Zobacz też: Kryzys na granicy. Wpadka Jarosława Kaczyńskiego.
Pożar na A4. Wybuchły dezodoranty
Służby potwierdziły, że nikomu nie stała się krzywda. - Obaj kierowcy samodzielnie opuścili swoje pojazdy, żaden z nich nie potrzebował pomocy medycznej - dodał mł. bryg. Swenderski.
Strażacy przekazali, że utrudnienia w miejscu zdarzenia mogą potrwać do godzin porannych. Zorganizowano objazdy.
Przeczytaj również: Koszmarny wypadek w Katowicach. Z auta został wrak. Ofiary mają 20 i 21 lat
Źródło: tulegnica.pl
