Kolejna akcja w Bruzgach. Wykorzystano w niej dzieci
Dzieci przebywające w centrum logistycznym w Bruzgach zostały wykorzystane do kolejnej akcji propagandowej. Trzymane przez nich hasła wskazują, że cudzoziemcy i białoruskie służby na bieżąco monitorują debatę polityczną w Polsce, o czym poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
31.12.2021 17:10
"W centrum logistycznym w Bruzgach kolejna akcja propagandowa, do której wykorzystano dzieci. Cudzoziemcy krzyczeli, że proszą o pomoc. Hasła trzymane przez dzieci wskazują, że cudzoziemcy i służby białoruskie na bieżąco monitorują debatę publiczną w Polsce" - napisał w piątek na Twitterze rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Okrzyki i napisy
Rzecznik dołączył krótki film, na którym słychać okrzyki wznoszone w języku angielskim z prośbą o pomoc. Widać też transparenty z napisami: "jesteśmy ofiarami wojny", czy "jesteśmy ludźmi, chcemy żyć".
"Akcja miała na celu wytworzenie dodatkowej presji na władze PL i UE, by zgodziły się na szlak migracyjny organizowany przez reżim Łukaszenki" - stwierdził w kolejnym wpisie Stanisław Żaryn.
W następnym dodał, że "od początku operacji przeciwko Polsce reżim Łukaszenki wykorzystuje manipulacje medialne przeciwko Polsce i Zachodowi". "Ich celem jest osłabienie odpowiedzi Zachodu na operację hybrydową prowadzoną przez służby białoruskie" - stwierdził Żaryn.
Do 1 marca 2022 roku na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego. W tym roku Straż Graniczna odnotowała blisko 40 tys. nielegalnych prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.