Akcja na Bałtyku. Rodząca kobieta podjęta przez śmigłowiec
Śmigłowiec ratowniczy Marynarki Wojennej "Anakonda" uczestniczył w sobotę akcji ratowniczej na Bałtyku. Pomocy potrzebowała kobieta znajdująca się na pokładzie promu Stena Spirit.
Maszyna pełniąca dyżur na lotnisku 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich Dołach wystartowała do akcji o godzinie 14.26. Po 26 minutach lotu znajdowała się nad promem. Ratownik za pomocą noszy przygotował kobietę do podjęcia na pokład śmigłowca. O 15.44 było już po wszystkim - "Anakonda" wylądowała na lotnisku na Babich Dołach.
Kobieta niezwłocznie została przekazana obsadzie karetki pogotowia.
Jak powiedziała rozmowie z TVN24 Barbara Kawińska, dyrektor ds. medycznych Szpitala Morskiego w Gdyni, wszystko wskazuje na to, że pani wybrała się na tzw. turystykę medyczną. - Liczyła na to, że urodzi w Szwecji - mówiła Kawińska.
Jak wynika ze słów Kawińskiej, kobieta doszła jednak do wniosku, że nie ma środków potrzebnych na poród w Szwecji i z powrotem wsiadła na prom.
Pacjentka trafiła do szpitala w Gdyni w pierwszej fazie porodu. Była w stanie dobrym. Kobieta urodziła dziewczynkę. Zarówno noworodek jak i pacjentka czują się dobrze.
