Ahmadineżad umacnia stosunki gospodarcze z Armenią
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad przybył do Armenii, gdzie zawarto kilka porozumień w celu ożywienia dwustronnych stosunków gospodarczych.
22.10.2007 | aktual.: 23.10.2007 00:42
Ahmadineżad i jego ormiański gospodarz Robert Koczarian omówili plany budowy połączenia kolejowego i dwóch hydroelektrowni na granicznej rzece Araks. Projekty są istotne dla pozbawionej dostępu do morza Armenii, która boryka się z niedostatkiem energii elektrycznej i blokadą transportu od czasu rozpadu ZSRR, w skład którego wchodziła.
Sąsiednie kraje: Azerbejdżan i Turcja zamknęły swe granice z Armenią z powodu konfliktu o Górski Karabach - separatystyczną ormiańska enklawę na terenie Azerbejdżanu.
Przeprowadziliśmy bardzo dobre rozmowy, które pomogą rozwinąć infrastrukturę między naszymi państwami - powiedział Ahmadineżad po podpisaniu porozumień.
Koczarian powiedział, że budowa dwóch hydroelektrowni na rzece Araks może się rozpocząć wkrótce, lecz szczegółów nie podał.
Dodał, że Iran i Armenia "są poważnie zdecydowane" zbudować rafinerię ropy w Armenii. Przedstawiciele obu stron omawiali plany rurociągu naftowego z Iranu do Armenii, lecz na razie nie podpisano żadnego porozumienia.
Po rozmowach prezydentów podpisano porozumienia w sprawie handlu, bankowości i promowania wzajemnych inwestycji.
Wcześniej w październiku Iran otworzył swe granice dla ciężarówek z Armenii przewożących towary do irańskiego portu nad Morzem Kaspijskim.
Koczarian był w ubiegłym roku gościem Ahmadineżada w Teheranie, w marcu obaj prezydenci oficjalnie otwarli pierwszy ormiański odcinek gazociągu, którym irański gaz ma popłynąć do armeńskich odbiorców. Docelowo, po oddaniu do użytku całej nitki gazociągu, mającego docierać bezpośrednio do Erewanu, płynąć nim będzie rocznie 2,5 mld metrów sześciennych gazu.