Agora: nie wypuszczać Rywina za granicę
Według Agory, Lew Rywin nie powinien wyjeżdżać za granicę, gdyż jego wyjazd mógłby być otwarciem dlań furtki do uniknięcia odpowiedzialności.
12.02.2003 16:14
"Zarząd Agory SA uważa, że Lew Rywin powinien pozostać w Polsce. Pełnomocnik Agory wystosował dziś do prokuratury pismo o nieuchylanie w stosunku do p. Rywina zakazu opuszczania kraju" - poinformował zarząd spółki w środowym komunikacie, przekazanym PAP.
Zarząd Agory pisze, że nie jest jego celem "psucie święta 'Pianisty' (którego producentem był Rywin). Trzymamy kciuki, aby dostał jak najwięcej Oscarów. Jest natomiast naszym celem, aby nie zatrzymywać toczącego się postępowania w prokuraturze czy działań Komisji Śledczej. Ich postęp zależy od obecności p. Rywina w kraju. Jeśli zostałby za granicą, postępowanie w prokuraturze zostałoby zawieszone - a po jakimś czasie umorzone - a prace Komisji Śledczej utrudnione" - obawia się zarząd Agory.
"Gdyby więc prokuratura przychyliła się do wniosku obrońców p. Rywina, oznaczałoby to otwarcie p. Rywinowi furtki do uniknięcia odpowiedzialności karnej" - argumentuje Agora.
Rywin chce pojechać do USA na wręczenie Oscarów i do Francji na rozdanie Cezarów - współprodukowany przez niego film "Pianista" otrzymał po kilka nominacji do obu tych nagród. Zastrzegł jednak, że oddaje się do dyspozycji prokuratury, gdzie ma zdeponowany swój paszport.
Lew Rywin, prezes spółki Heritage Films, która współprodukowała "Pianistę", jako formalnie podejrzany o płatną protekcję wobec Agory, nie dysponuje swym paszportem. Prokuratura Apelacyjna zastosowała bowiem wobec niego środki zabezpieczające: zakaz opuszczania kraju, zatrzymanie paszportu i 500 tys. zł poręczenia majątkowego na hipotece jednej z jego nieruchomości.
Zbigniew Jaskólski, rzecznik prokuratury, powiedział, że "teoretycznie jest możliwa modyfikacja środka zabezpieczającego". We wtorek do prokuratury wpłynął wniosek obrony Rywina o zgodę na jego wyjazd w dniach 21-23 lutego do Paryża na rozdanie Cezarów.(aka)